Hej :))
Ale mnie dawno u Was nie bylo
ale ostatnio biegam i biegam i biegam, Nina chodzi do zlobka codziennie na 8h, odkad wrocilysmy od mojej mamy. Jutro znowu tam jedziemy wiec znowu zostanie z dziadkami.
Boje sie troche,ze to jej zycie jest takie nieuporzadkowane
nie wie jak wyglada jej dzien bo co chwile cos sie zmienia, ktos inny z nia zostaje
z drugiej strony to jej sie to podoba... jak siedzi kilka godzin ze mna to zaczyna mi wariowac i sie nudzic, wiec musze wpasc do kogos na herbate, albo rozmawiac na skype z dziadkami ;)
Dzisiaj bylam u endokrynologa, i nie wiem czy ja zglupialam czy on
powiedzial mi ze wmawiam sobie chorobe! A ja wrecz przeciwnie! Mialam robiona tomografie komputerowa glowy 3 lata temu i wyszlo male zgrubienie w formie guzka - ale nie wiadomo co to bylo, bo mogla byc tak uksztaltowana przysadka. Pozniej dostalam po roku skierowanie na nastepne ale dowiedzialam sie,ze jestem w ciazy i nie zrobilam. A teraz przychodze bo chce zrobic zeby sprawdzic czy nic sie nie powieksza, a ten mi z takim tekstem :O dziwne... a mowil ze mam przyjsc po karmieniu ....... hmm skoro NFZ za to placi to zrobie czemu nie ;) zwlaszcza,ze prywatnie kosztuje to kilka stowek, a lepiej miec pewnosc niz kiedys sie ocknac ze sie powiekszyl nie?
A co do dzieci to ja mysle (niepytana ;),ze 2 lata to fajna roznica :) Ale ja chce miec 8 :D tak jak ja i moja siostra - najpierw sie nia opiekowalam i sprawialo mi to duza radosc, a teraz jestesmy jak przyjaciolki i wszedzie chodzimy razem jak sie da :) Ale mysle,ze wszystko zalezy od plci :) bo mam brata dwa lata starszego i nie jestesmy w dobrych kontaktach :) wole rozmawiac z jego zona, niz z nim :D bo lepiej sie dogaduje (tzn z nim nie mamy zadnych zatargow itd itp, ale ona jest wygadana a on taki spokojny ;)
Wiec marze o drugiej dziewczynce, ale za co najmniej 5 lat ;) i ze zrozumialych tez wzgledow - ja mam dopiero 23 i mnostwo czasu przed soba, koncze studia, musze znalezc prace i byloby glupota swiadome podejmowanie takiej decyzji :) A poza tym mi jeszcze chce sie bawic :) Z Nina mozemy podrozowac, mozemy ja dac rodzicom na noc - a z 2 dzieci to wszystko jest troche trudniejsze do zorganizowania :)
No nic zmykam, moze spotkam mojego promotora :)
BTW: zamowilam sobie piekne buty na allegro - szpilki i tak sie boje
, bo chce je w tym tygodniu i boje sie,ze jak przyjda to okaza sie beznadziejne
zwlaszcza ze maja mala platforme z przodu a ja nie lubie butow na platformie :D no nic na zdjeciach sa cudne.... wiec oby takie byly w rzeczywitosci :D