meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

02 gru 2009, 22:42

Patisiaaa jeszcze troszkę cierpliwości... i będziesz przytulać Oliwkę :ico_haha_02:
Barbapuppa wbrew logice czekamy na te nieprzespane noce... z taka niecierpliwością. na początku pchnie nas do tego niewiedza :-D a potem krótka pamięć i WIELKA MIŁOŚĆ. nie tak jest ??? Ty wiesz najlepiej. Masz już trójeczkę. Mi i mężowi też się marzy trójka szkrabów..., ale dopiero jesteśmy na starcie!!!
Shiva ... Justynka weźmie Cię teraz z zaskoczenia. jak już się zacznie... to chwila, moment i będzie na świecie :-D
dziś kupiłam koszulki do szpitala. długo się do tego zbierałam bo nic nie mogłam wybrać, nić mi nie pasowało. z musu coś tam dziś wybrałam...
ale dostałam od Męża piękny szlafrok. w kolorze oberżyny... bakłażana. naprawdę śliczny. ładniejszego nigdzie nie widziałam, więc dobrze, że sama nie kupiłam. mogłam poprosić też o kupienie koszulek... pewnie byłyby ładniejsze. chyba za bardzo skąpie i sknerze ostatnio przy zakupach dla siebie i taki tego efekt... :ico_haha_02:
biustonosze do karmienia już też mam:) jeszcze klapki i majtki. i koniec. i można się pakować!!! najwyższy czas :ico_szoking:
cukier na szczęście się troszkę unormował...
palec chirurg wczoraj pociął, dziś oczyścił ... już mnie mniej boli. ulga spora:)
dobrej nocy dla wszystkich... bez nagłych porodów w nocy:) lepiej chyba zacząć za dnia... do jutra zatem!

[ Dodano: 2009-12-02, 21:44 ]
Shiva no to trzymam kciuki jutro. za szybki sprawny poród. trzymaj się ciepło... i czekamy na wiadomości!!! P O WO O D Z E N I A :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
patisiaaa
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 43
Rejestracja: 14 lis 2009, 00:06

02 gru 2009, 23:10

Obyście miały rację:)
Już się doczekać nie mogę!!!
A najbardziej denerwujące są te ciągłe telefony od rodzinki i znajomych kiedy urodzę w końcu bo oni by już chcieli!
Wczoraj zjechałam teściową i chyba się obraziła :-D
Ale codziennie mi dzwoniła z tym samym pytaniem i jak wczoraj po raz kolejny usłyszałam, że ona się już doczekać nie umie to nie wytrzymałam i jej powiedziałam, że ja przecież też i że to nie ode mnie zależy i że jak będę rodzic to na pewno jej zadzwonimy! No i od wczoraj cisza! Nawet do męża nie zadzwoniła! HIHI

barbapuppa
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3446
Rejestracja: 08 mar 2007, 20:37

03 gru 2009, 00:27

shiva to trzymam kciuki mocno, aby było szybko do finału, ale bez cięcia, no i wielkich bóli
meg spokojnie lepiej nie mieć "trojaczków" od razu, hihi
dobrze jest troszkę odetchnąć między dzieciakami, ale z drugiej strony nie warto też czekać w nieskończoność, bo potem coraz bardziej przechodzi ochota
:ico_brawa_01: za zakupki, szczególnie dla męża
no i dobrze, że z tym cukrem masz trochę spokoju
patisiaaa masz rację, że to czekanie bywa denerwujące, ale na naturę nie ma rady
a z teściami to różnie bywa, twoja się przynajmniej interesuje
moja się z kolei obraziła, że nie pozwoliliśmy jej przyjść tego dnia co ja ze szpitala wróciłam do domu i w ogóle nie przyszła
zresztą nawet mi sms-a z gratulacjami nie przysłała, ale olewam ją, już dość się przez nią nadenerwowałam

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

03 gru 2009, 10:22

No to zbieram się powoli. Mam dziwne przeczucie, że mnie odeślą z kwitkiem :ico_noniewiem: bo przecież jeszcze 3 dni do terminu... Pożyjemy, zobaczymy ;-)
Do zobaczenia.

meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

03 gru 2009, 10:44

powodzenia raz jeszcze :ico_haha_02: szybkiego powrotu do domku, ale już z córeczką!!!

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

03 gru 2009, 11:07

Shiva, co za wiadomości :-D Też trzymam kciuki żebyś szybko wróciła, ale już z Justynką :ico_brawa_01: w ogóle to ślicznie wyglądasz, taka uśmiechnięta :-D

meg, mi się marzy dwójeczka, chłopiec i dziewczynka :-), ale jak będzie, to się jeszcze zobaczy. Póki co musimy ułożyć sprawy z pracą i pomyśleć w końcu o własnym M, a zaraz po tym będziemy robić drugie :ico_oczko: :ico_oczko: :ico_oczko:

patisiaaa, nie dziwię się, że jej tak powiedziałaś, też bym nie wytrzymała. U mnie na szczęście (albo i nie) teściowa nawet się nie zainteresuje. Wczoraj miała imieniny, więc wysłałam jej życzenia i cisza. Ona w ogóle się z nami nie kontaktuje, czasem tylko mój mąż do niej zadzwoni i się czymś pochwali, ale żeby sama jakąś inicjatywę wykazała, to możemy pomarzyć.

[ Dodano: 2009-12-03, 10:09 ]
oho, dziś skończyłyśmy 38 tydzień :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

03 gru 2009, 11:16

shiva- trzymaj się dzielnie :ico_sorki: oby Justynka szybko się na świecie pojawiła:)

meg- no to fajnie, ze mąż umie takie ładne zakupy robić:) Dobrze, że chirurg się zajął twoim palcem i już nie boli.

barbapuppa- masz rację lepiej olać bo nie ma co sobie psuć krwi. Podziwiam Cię z tą trójką, ja też kiedyś chciałam, ale teraz zmieniłam zdanie i póki co na dwójce poprzestaniemy, ze względów zarówno czasowych jak i finansowych:)

A ja wczoraj przejrzałam moje wynik na necie, niestety mam Hb -9.9 nic dziwnego, że się źle czuje i czasem mi duszno, no ale co poradzić, żelaza w tabletkach chyba nie przyswajam, przez tą moją zgagę to mi się chyba zapalenie błony śluzowej żołądka zrobiło. Wczoraj wieczorem miałam skurcze tak, że myślałam że do szpitala pojadę, ale poleżałam i po 3h przeszło, dzisiaj tylko brzusio twardy ale nic poza tym.
No i stawiam za skończony 36tc :ico_tort: :ico_tort:

[ Dodano: 2009-12-03, 10:17 ]
inia- :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za 38tc. A co do twojego męża to może jak szefowi się tyle pracowników postawi to zmieni zdanie i zrezygnuje z tych aneksów.

Awatar użytkownika
anusiek
Dorosłem już do Liceum!
Dorosłem już do Liceum!
Posty: 1380
Rejestracja: 22 maja 2009, 20:17

03 gru 2009, 12:06

witam kochane,

Dziś już lepiej się czuję :-) choć z tymi siłami to różnie bywa. Zazwyczaj muszę się zmuszać do wszystkiego :ico_olaboga:
dorotaczekolada oby się skończyły Wasze kłopoty czym prędzej. :ico_sorki:
żeby mąż szybko pracę dobrą znalazł :ico_sorki:

Rybka to Ci zazdroszczę tej energii :-) ja z rana jako tako ale pod wieczór czuje się jak wieloryb i bolą mnie plecy :ico_olaboga:

patisiaaa gartuluję córeczki :ico_brawa_01: niedługo się doczekasz :-)
Zdziwi się prezesik, jak mu 5 osób się zbuntuje
oby się szef w takiej sytuacji wycofał z tym pomysłem.
Shiva, nie mogę uwierzyć że to już :-D trzymaj się dzielnie, będziemy z Wami myślami. Pięknie wyglądasz w tych ostatnich dniach :-)
meg, super że z cukrem ok i że palec uzdrowiony :ico_brawa_01: rób resztę zakupów i pakuj się :-)
patisiaaa, ehh te teściowe i mamusie :ico_olaboga: ja chyba w takiej sytuacji będę wyłączać telefon :ico_haha_01: to może być denerwujące...nic nie możesz zrobić tylko ciągle na tel i odpowiadać na te same pytania - bezsensu.
barbapuppa, współczuję CI teściowej :ico_noniewiem: jakaś niepoważna :ico_zly:
dziś skończyłyśmy 38 tydzień
stawiam za skończony 36tc
BRAWA dziewczyny :ico_brawa_01: :-D

Awatar użytkownika
patisiaaa
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 43
Rejestracja: 14 lis 2009, 00:06

03 gru 2009, 12:57

anusiek, wiesz chętnie bym tak zrobiła, wyłączyła telefon i miała z głowy ale to by było jeszcze gorsze, bo znając zdolności mojej teściowej to dopiero by awanturę zrobiła na pół rodziny, że pewnie coś się stało bo ja nie odbieram, że pewnie gdzieś tam rodzę sama itd... Nie wiadomo co gorsze po prostu :ico_haha_02: Ta kobieta jest po prostu zdolna do takich rzeczy i dopiero by zamieszania narobiła i wtedy już wszyscy by do mnie zaczęli dzwonić :ico_puknij:

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

03 gru 2009, 13:21

Dzięki dziewczyny :-) :-) :-)

Pruedence, Tobie też wielkie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: za skończony 36 tc. Dość sporą masz tą anemię :ico_noniewiem: podobno pod końcówką zawsze się poprawia, także powinno być coraz lepiej. Staraj się jeść dużo mięsa
Dziś już lepiej się czuję :-)
no to super :ico_brawa_01:

anusiek, Pruedence, no zobaczymy, czy zrezygnuje z tego pomysłu. W oddziale w Żorach 2 chłopaków nie podpisało aneksów, to ich wywalił, ale tam jest teraz około 30 pracowników (wcześniej we Wrocku tak było, ale teraz zostało ich tylko 5), więc dla niego to żadna strata, a jak tutaj wszystkich wywali, to nie będzie miał w ogóle kto pracować... A szczerze wątpię żeby tak szybko znalazł innych, chętnych do pracy 14 h dziennie za 1257 brutto + ewentualne premie (takie warunki wymyślił...)

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], JosephEstag i 1 gość