magda1614, kochana ja tez mam nie latwo wiec pociesz sie tym ze nie jestes sama
praca(równiez na zmiany),dom...wracam padnieta z pracy to musze sie dziadkiem zajac a on ma 93 lata musze wszystko ugotowac posprzatac,jego umyc cały czas czegos chce nawet na chwilke nie da mi odpoczac bo co chwila cos...mój R pracuje prawie go nie ma w domu wiec mało pomaga jak jest i owszem ugotuje obiad,ale co z tego
jestem wykonczona
i co chwilka dowiaduje sie ,ze kolejna kolezanka w ciazy to przytłacza wiec cie rozumiem skarbeczku
byle sie nie poddawac kochana,moze i ta pogoda cie przytlacza,ale bedzie dobrze i badz dobrej mysli w koncu szkola sie skonczy i odetchniesz jestem z Toba!!
[ Dodano: 2009-12-04, 22:17 ]
lidzia, obys miała racje ,moze potrafisz krakac
no cóz puki co nie nastawiam sie ale serce mi juz łomocze ze strachu
jutro napewno sie odezwe wiec sie nie martwcie