 
 patisiaaa, tak czy tak żadna z nas nie uniknie wizyty w szpitalu. Niestety jak sam dzieciaczek nie chce wyjść, trzeba mu trochę pomóc. Będziemy trzymać kciuki

 rewelacja
  rewelacja  tylko cukru w związku z tym nie mierzę... bo i  po co w takim dniu??
  tylko cukru w związku z tym nie mierzę... bo i  po co w takim dniu??  
  czas na Ciebie
  czas na Ciebie  
 Nie chcę tylko leżeć tam niepotrzebnie przed i czekać.
  Nie chcę tylko leżeć tam niepotrzebnie przed i czekać.  Wolałabym w domu sobie posiedzieć
  Wolałabym w domu sobie posiedzieć  Wyczytałam, że podobno najlepszym "przyspieszaczem" jest seksik i dzisiaj mąż zadowolony chodzi bo sobie poużywał ile chciał
  Wyczytałam, że podobno najlepszym "przyspieszaczem" jest seksik i dzisiaj mąż zadowolony chodzi bo sobie poużywał ile chciał  Kto wie może to coś pomoże
 Kto wie może to coś pomoże 
 
  cudnie się trzyma, dzielna z Niej dziewczyna
  cudnie się trzyma, dzielna z Niej dziewczyna  Będę z Niej brała przykład normalnie
 Będę z Niej brała przykład normalnie  
   
  mąż też mówi że "od kąd mamy dzidziuśkowe rzeczy w domu jest jakoś bardziej przytulnie i domowo"
 mąż też mówi że "od kąd mamy dzidziuśkowe rzeczy w domu jest jakoś bardziej przytulnie i domowo"  
  
 
zrobiłam sobie dzień lenia
 
   i ja też
 i ja też  
  
  trzymam kciuki żebyś nie musiała niepotrzebnie w szpitalu leżeć.
 trzymam kciuki żebyś nie musiała niepotrzebnie w szpitalu leżeć. 
  
  
  no i w sumie powiedziałam tylko że następnym razem zastanowię się 10 razy zanim mu coś powiem i że zrobił mi przykrość i się na nim zawiodłam...uznałam że nie ma sensu się kłócić, co to zmieni i tak już wypaplał a ja nie chciałam się denerwować...
  no i w sumie powiedziałam tylko że następnym razem zastanowię się 10 razy zanim mu coś powiem i że zrobił mi przykrość i się na nim zawiodłam...uznałam że nie ma sensu się kłócić, co to zmieni i tak już wypaplał a ja nie chciałam się denerwować... a mąż pojechał niby myć samochód a kupił nam na mikołajki po breloczku z imieniem
 a mąż pojechał niby myć samochód a kupił nam na mikołajki po breloczku z imieniem  a ja dostałam dodatkowo książkę o dzieciach
 a ja dostałam dodatkowo książkę o dzieciach  zaskoczył nas mile
  zaskoczył nas mile  
  
 
 
  
  
  
 
 
  ale ja już mam tak serdecznie dość tego brzucha, a jak sobie pomyśle, że jeszcze miałabym przenosić na styczeń to mi się płakać chce
 ale ja już mam tak serdecznie dość tego brzucha, a jak sobie pomyśle, że jeszcze miałabym przenosić na styczeń to mi się płakać chce  

 
  gratuluje tym,ktore juz sa tuz tuz
 gratuluje tym,ktore juz sa tuz tuz  ja sama juz nie wiem kiedy urodze. moge wlasciwie zaraz..a rownie dobrze w swieta albo i po
 ja sama juz nie wiem kiedy urodze. moge wlasciwie zaraz..a rownie dobrze w swieta albo i po  nie chce swiat w szpitalu,zwlaszcza ze nie ma poreodow rodzinnych ani odwiedzin
 nie chce swiat w szpitalu,zwlaszcza ze nie ma poreodow rodzinnych ani odwiedzin  
  wiecznie stoi mi nad glowa,marudzi,potrafi o 6 rano garami walic bez wzgledu na to czy my spimy...nerwowo z ta kobieta nie wyrabiam
 wiecznie stoi mi nad glowa,marudzi,potrafi o 6 rano garami walic bez wzgledu na to czy my spimy...nerwowo z ta kobieta nie wyrabiam  
 
ludzie potrafia byc bezczelniwalic bez wzgledu na to czy my spimy...
 cala noc nie spalam bo mialam skurcze co 10 min i to od krzyrza i do tego doszlo plamienie, pojechalam rano do szpitala a tam nonono skurcze za male jak na porod, moja lekarka akurat byla i powiedziala ze jak chce to moge do domu isc, niby rozwarcie sie robi ale wolniutko a wiadomo w domu lepiej, no i teraz siedze w domu z bulem brzucha,
 cala noc nie spalam bo mialam skurcze co 10 min i to od krzyrza i do tego doszlo plamienie, pojechalam rano do szpitala a tam nonono skurcze za male jak na porod, moja lekarka akurat byla i powiedziala ze jak chce to moge do domu isc, niby rozwarcie sie robi ale wolniutko a wiadomo w domu lepiej, no i teraz siedze w domu z bulem brzucha,  jeszcze bedzie ze wróce na wieczor
 jeszcze bedzie ze wróce na wieczor  powiedziala mi ze co 10 min to za rzadko, ze jak będą co 5 to mam sie stawic, jeszcze bedzie ze urodze w domu czuje sie jakby mi ktos w kręgoslup kopal
 powiedziala mi ze co 10 min to za rzadko, ze jak będą co 5 to mam sie stawic, jeszcze bedzie ze urodze w domu czuje sie jakby mi ktos w kręgoslup kopal   
 Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość