Wstyd się przyznać, ale dopiero dziś spakowałam torbę do szpitala

Ja to zawsze wszystko na ostatnią chwilę zostawiam

A oczywiście dalej bym to odkładała, gdyby nie silne skurcze, które miałam dość długo...ale przeszły, więc to fałszywy alarm. Może Mała chciała pogonić mamę do spakowania dla nas rzeczy
meg, kurcze, to Ty arystokracja jesteś

Pomoc domowa

no proszę

Ja cesarki w prawdzie nie miałam, ale miałam operację wyrostka (blizna ma jakieś 10 cm, więc podobnie jak przy cesarce) i powiem szczerze, że owszem boli (bo jednak mięśnie brzucha poprzecinane), ale da się przeżyć. Trochę trudno samemu z łóżka się podnieść, bo ma się wrażenie, że to pęknie, ale od czego są mężowie

Ja po 5 dniach już na uczelnie szłam, wprawdzie żółwim tempem, ale co tam, później już tylko lepiej było. Także to rzeczywiście zależy od kobiety.
dorotaczekolada, ja tam jestem zdania, że każdego spotka los na jaki sobie pracuje. Ta kobieta będzie kiedyś żałować... życie pisze różne scenariusze i może kiedyś sama potrzebować waszej pomocy, to się wtedy zdziwi...
Monika 25, ciasteczka

mniam

Miałam dziś w planach robienie makowca, ale niestety znów wywiesili komunikat o wyłączeniu prądu, to wolałam nie ryzykować. Zrobię jutro, przed wizyta koleżanki

razem będziemy wcinać
Monika 25,
iw_rybka, ja też marzę o uszkach z barszczem, bo to kocham najbardziej, ale niestety jak nie urodzę, to Wigilię i tak spędzę we Wrocku (sama jestem do potraw wigilijnych lewa

), no chyba, że ktoś mi te pyszności przywiezie
juz niewiele ci zostalo,nawet jak zaczniesz na minus liczyc

masz rację, ale i tak modlę się żeby do tego nie doszło
U męża dalej cisza, może i dobrze, oby do końca miesiąca ich prezesik unikał

A tata był dzisiaj w poradni medycyny paliatywnej, tylko to mu zostało... nie będzie tak cierpiał. A może jak przestanie go boleć, to inaczej na to wszystko spojrzy i będzie miał więcej siły do walki z chorobą
