hej :D czytam was regularnie ale nie miałam czasu żeby napisać wczoraj siedziałam cały dzień u koleżanki,późno wróciłam do domu i poszłam spać:P
dziś ostatnie zakupy wreszcie kupiliśmy Jackowi obrączkę, ja sobie rajstopki, byłam jeszcze u takiej Aldony z sukienką ładnie mi ją uprasowała i tak szału nie ma ale jakoś przeżyje
na 16:30 jadę do świadkowej:P będziemy się malowały i czesały:P a o 18.00 ślub:P oboje jesteśmy cały czas uśmiechnięci nie denerwujemy się jak na razie
zobaczymy jak to będzie przed samym urzędem