Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

12 gru 2009, 14:40

Sabcia, ojej to szybko przylazla wstretna @ :ico_szoking:

Awatar użytkownika
magduś81
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1790
Rejestracja: 25 sie 2008, 15:21

12 gru 2009, 15:15

Sabcia, szybko przylazła @. Ja dalej czekam na nią i ciekawe kiedy mnie zaszczyci. Jak narazie tylko brzuchol mnie boli!

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

12 gru 2009, 17:30

magduś81, my chrzest mamy 20.12 wiec juz za tydzien. My tez robimy w domku i bedzie 21 osob. A ze w kosciele msza jest o 14 to zanim bedziemy w domku i siadziemy do stolu to bedzie kolo 16 wiec nie robie z obiadem, nie bede sie az tak wyslilic. zaczniemy kawa i tortem, potem zimna plyta, jakies miesko do tego i na koniec goraca kolacja kielbaski i barszcz z krokietem. Mysle, ze wystarczy a na chrzcinach i tak do nocy sie nie siedzi.
A ty kiedy planujesz chrzcic chlopakow??

Awatar użytkownika
Magda33
Jestem mózgiem tego forum!
Jestem mózgiem tego forum!
Posty: 1876
Rejestracja: 19 mar 2009, 14:10

12 gru 2009, 18:35

Witam,
dziś w końcu mam chwilkę żeby usiąść, bo Zosia śpi :ico_brawa_01: Przez kilka dni walczyłam żeby małą przestawić na ten wstrętny nutramigen i powoli dochodzimy do porozmienia :ico_oczko: , ale perwsze dni były koszmarem. Zosia wypluwała śmierdziucha i nie chciała jeść, miałam przez dwie doby podawać tylko nutramigen, zero cycusia, jednak Zośka jest przyzwyczajona, że wieczorem je mleczko mamusi i usypia przy cycku. Trzy noce pod rząd usypiała mi około 3-4 nad ranem i w dzień nie chciała spać. Teraz wypija już nawet 100 ml nutramigenu i śpi później 3-4 godzinki. W nocy jest różnie,ale jak położę ją około 22-ej, to pobudkę mam około 1-ej i później około :ico_oczko: 5-6 rano, więc nie jest źle. Dziś mieliśmy gości, odwiedził nas mój brat z żoną, która za miesiąc rodzi i będzie kolejny dzidziuś w naszej rodzinie - tym razem facecik :ico_brawa_01:

Edulita dobrze, że już po operacji Iduni i oby już jej więcej nie męczyli.

Bigottka ja mam taką samą karuzelę i jestem z niej naprawdę bardzo zadowolona, bo ZOsia się nią interesuje i uśmiecha do misiaków. To jest jedyny uspokajacz, który na nią działa. Jak włączę Zosi karuzelę, to jakbym nie miała dziecka, słychać tylko jej "rozmowy" z misiami :ico_oczko: Jak będę miała chwilę, to podrzucę zdjęcie Zosi uśmiechającej się do kręcocych się misiaczków, jako dowód, że i taka karuzela sprawia maluchom ogrrooooomną radość :-D

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

12 gru 2009, 20:28

hej

wkońcu znalazłam chwilke na necika
wcześniej bylismy na zakupkach w tesco, póki mały spał i na dworku był z babcia to my wykorzystywalismy czas :ico_oczko:

u nas chrzcinki w swieta , jeden bałagan , bo i tak sie szykuje i siedzi rodzinnie
u mnie bedzie około 25 osób, najblizsza rodzinka
dzis właśnie z mamą układałyśmy menu i troszke tego było , ale na całe szczęście jest rąk do pomocy i tak naprawde dl mnie mało co zostało :ico_oczko:
a co do ubrania dla lolka , to ja nie kupowałam takiego typowego do chrztu ,
w domu bedzie w białej koszulce i czarnych sztruksach , a do kościoła wezme go w kombinezonie tym co mam , jest w kolorze jaśniutkiego kremu , tylko mam problem z zakupieniem białej czapeczki ale jeszcze może gdzieś kupię :ico_haha_02:

co do karuzeli to ja wogóle nie kupowałam i wsumie dobrze , bo łóżeczka prawie nie używamy , bo Lolek albo śpi w wóżku albo z mamusia w łóżku :ico_wstydzioch:

Edulita ucałuj maleńką i mam nadzieje ,że to juz koniec chorób i szpitali

Awatar użytkownika
magduś81
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1790
Rejestracja: 25 sie 2008, 15:21

12 gru 2009, 22:06

A ty kiedy planujesz chrzcic chlopakow??
no własnie ja chce zrobić koniec stycznia początek lutego, bo wpadnie nam dodatkowa kasa. ALe mój mąż chce żeby zrobić na wiosne. Nie chce tak długo czekać, no ale zobaczymy. Jutro albo w pon pojdziemy do knajpki zobaczyć jak to wygląda cenowo.
bedzie 21 osob
kurcze u nas to te 15 na bank się nie zmieści. A poza tym u nas chrzciny w kościele są o 12 więc musi być obiad.
Zobaczymy!!

A ja pieke pirniczki świąteczne :-D i pachni mi świętami :ico_brawa_01:
powoli dochodzimy do porozmienia
Madziu super że jest już lepiej!!! Brawo dla dzielnej ZOsi!!!

Awatar użytkownika
Ewka_82
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5490
Rejestracja: 29 mar 2007, 20:20

12 gru 2009, 22:10

magduś81, my chcemy miec juz za soba i nie robimy jakies wielkiej imprezy, wolimy ta kase na malego przeznaczyc :-)
a chrzciny robimy u moich rodzicow bo u nas to tez bysmy sie nie pomiescili :-)

Awatar użytkownika
siunia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5366
Rejestracja: 07 mar 2007, 16:12

13 gru 2009, 00:57

Ewka_82, u mnie mała potrafi nie spac po 5 godzin, ale wtedy na nastepny dzien odsypia np w ciagu dnia 2 razy po 4 godziny czy 3 , wczoraj mialam mala akcje bo robiłam jesc dla synków racuchy, maz w pracy i mala si obudzila, chlopcy glodni wiec wzielam mala na rece i dalej smaze a ta krzyczy o cyca , juz tak plakala ze podlaczylam ja do cyca i dalej te racuchy smazylam , normalnie jak jakas kretynka wygladalam ale co zrobic jak na raz trojka glodna, mam nadzieje ze tylko sasiedzi nie widzieli matki smazacej racuchy i kamiacej cycem :ico_oczko:

magduś81, u nas chrzciny 17 stycznia, dlatego ze dopiero wtedy uda nam sie sprowadzic chrzestnych, no i bedziemy po wyplacie , a bedzie tylko kilka osob, oprocz chrzestnych tylko moja siostra z rodzina i meza brat z rodzina, moze tesciowa przleci i znajomi wpadna. No wiadomo jak sie mieszka za granica za duza imprezka nie bedzie.

bigottka, ja tez mam taka karuzele i zadowolona jestem, dzieci zainteresowane nawet do tej pory lubia polozyc sie starsi chlopcy w pokoju i ogladac obrazeczki, a i muzyka fajna dla maluszkow

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

13 gru 2009, 12:51

o co ja widzę
południe prawie a tu jeszcze nikogo nie było, ale nic dziwnego niedziela przecież :ico_oczko:

ja właśnie probuje ululac małego , bo prysznic mnie wzywa :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
emikaw85
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 590
Rejestracja: 04 wrz 2009, 18:25

13 gru 2009, 14:18

hej :-D mojej niuni nadal sie ulewa. Doszłamdo wniosku ze to moze byc zła woda. taraz wodej jej gotuje w garkui nie ma kamienia. A tak pozatym jest zdrowa. A ja jutro ide zakladac spirale , cholernie sie boje :ico_placzek:

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości