witam!!!!!!!!
tibby, u nas na Marcówkach chyba też większość dziewczynek, tylko 3 chłopców o ile dobrze kojarzę - zborra, madzia i ja. Reszta to babiniec
riterka, fajnie że cukrzyca w zawiasach
Teraz rozpusta wigilijna i świąteczna
Coś będziesz miała z życia przynajmniej
zborra, wiadomo, supermenem nikt nie jest. Ale ja słabości udawać nie muszę - mój mężulo tak przejęty rolą Taty i Męża ciężarówy że jest po prostu słodki jak miód, "przynieś podaj pozamiataj". Aż mi głupio czasem, że tak daje z siebie wszystko, bo pracuje po 10 godzin dziennie a jak wraca to jeszcze wszystko koło mnie robi... Kochany jest naprawdę, z takim to można być w ciąży bez przerwy
Dziś się wpieniłam jak cholera. Stałam 20 minut w kolejce na poczcie - oczywiście nikt nie przepuści, choć sami faceci młodzi i w średnim wieku w kolejce - trzy baby w okienkach a tylko jedno czynne. Po tych 20 minut zrobiło mi się cholernie słabo i wyszłam, nie dałam rady dłużej czekać. A więc straciłam 20 minut i nic nie załatwiłam