lidziasc, chodzi o to że ja się w ogóle nie martwie wiem że do dla Kuby :)
muszę wam powiedzieć że noce są straszne nie mogę spać mały mi bardzo dokucza nie mogę znaleść sobie miejsca
[ Dodano: 2009-12-21, 14:01 ]
teraz też leżenie to dla mnie katorga
gozdzik, ja mam takie samo przeczucie.
a jeszcze jeśli nam się ładnie uda to badanie w środę 3D to już w ogóle będzie niezły prezent na Święta. nikt o tym nie wie, ze tam idziemy i puścimy im to dopiero po kolacji, jako ostatni z ostatnich prezentów
już się nie mogę doczekać tej środy. dobrze, że idziemy na 15:45 to jakoś dopołudnia czas zleci.. gorzej gdyby wizyta była jakos na wieczór. I jak na nieszczęście muszę jechać z PEŁNYM PĘCHERZEM....!!!!!!!! A moje wstrzymywanie jest słabe!