nie denerwuj się :D będzie dobrze.
też pare razy poroniłam,ale cały czas wierze
jasne,jak tu leżeć jak trzeba było święta robić,ale ważne że ok jest z szyjka,u mnie o dziwo też,a ja wcale się ie oszczędzałam,nawet Piotrkowi się nie przyznałam,że okono u Marcina umyłam sama,a firanki też same się nie zmieniły no i szyjka ok."widać, ze pani leży
no,no spory chłopak rośnie,ja miałam USG w 31t 5 dz. i ważył 1690 (wcześniej mi sie pomyliło i napisałam 1670g,ale odebrałam opis i doczytałam).No,a co do jego ułożenia to może jeszcze się przekręci choć szanse maleją.Kurczę szkoda żeby musielicię kroić,no ale może nie być wyjścia.Najważniejsze żeby wszystko było dobrze,no bo i tak nie masz na to wpływu to nie ma co się dołować.a co do Tymka...uwaga - 31 tydz. 6 dz. ciaży a Tymek waży 1920 g
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość