
anusiek, dużo zdrówka dla Piotrusia.Niech mu ten katarek szybciutko minie

Trzymamy i czekamyJeśli chodzi o Rybkę to z Zuzią lepiej żółtaczka minęła a cukier się normuje. Trzymamy kciuki żeby wyszły w poniedziałek.
To super,oby się już wszystko unormowało i dziewczyny mogły wyjść jutro razem do domkuJeśli chodzi o Rybkę to z Zuzią lepiej żółtaczka minęła a cukier się normuje. Trzymamy kciuki żeby wyszły w poniedziałek.
Spałam wreszcie duuuuuużo lepiej
dobrze ze juz lepiej, oby szybko do domu wyszlyJeśli chodzi o Rybkę to z Zuzią lepiej żółtaczka minęła a cukier się normuje. Trzymamy kciuki żeby wyszły w poniedziałek.
u mnie jak na razie nic sie nie zapowiadaLeona może Ty będziesz następna
to superSpałam wreszcie duuuuuużo lepiej
ja u siebie tez niby nie widze ale coraz mocniej wbija mi sie w udaAle tak jak patrzę na brzuchalka to nie widać aż takiej dużej różnicy
u mnie też nie zapowiadało. Dopiero w nocy z 26 na 27 bolał mnie troszkę brzuch, myślałam że z przejedzeniaanusiek napisał/a:
Leona może Ty będziesz następna
u mnie jak na razie nic sie nie zapowiada
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość