Patrycja.le, dzielna dziewczyna z ciebie, że wytrzymałaś z tymi bólami. super, że maluch daje ci jakoś spospać. teraz kiedy jesteś jeszcze chora, to już w ogóle trochę więcej snu potrzebujesz.
powodzenia przy Kacperku i niech rośnie zdrowo!
no zobaczymy jak minie dzisiejsza nockacoś mi sie wydaje że w "takich okolicznościach" to ty za długo już z brzuszkiem nie pochodzisz
Coś mi się wydaje,że u mnie póki co nic sie nie ruszyło,ale to za kilka godz będę już pewnaciekawe, jak u Ciebie z tym wyglada
No,no.To tak jak napisałam.Pewnie nie wiele czasu zostało Ci już tego kulania się z brzuchalkiema caly wieczor mierze i zapisuje skurcze i srednio wychodza co 15min
ciekawe czy w nocy tez tak czesto beda
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Sherriwette i 1 gość