Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

06 sty 2010, 18:10

A co Ci tak nerka dokucza? :ico_nienie:
i to na sam koniec :ico_sorki: a tak bylo dobrze do tej pory...
a tatus zakochany w coruni
wyobrazam sobie :-D

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

06 sty 2010, 18:10

teraz to już będzie córeczka tatusia :-D

Awatar użytkownika
myssa
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 29
Rejestracja: 04 sty 2010, 22:04

06 sty 2010, 18:12

iw_rybka, Śliczna ta Twoja Córcia,strasznie zazdroszcze:)
U mnie niestety spokój...małe skurcze ale to już norma chyba:)

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

06 sty 2010, 18:15

U mnie niestety spokój
u mnie tez, ehhh...

Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

06 sty 2010, 19:37

i to na sam koniec :ico_sorki: a tak bylo dobrze do tej pory...
- :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly: :ico_zly:
a tatus zakochany w coruni
wyobrazam sobie :-D
- a ja zdziwiona jestem,bo moj maz taki dumny z syna byl,ze nie sadzilam,ze z corci tez tak bedzie zadowolony :ico_szoking: I juz o plocie pod napieciem mowi i psie obronnym,jak koledzy beda do niej przychodzic :ico_olaboga:
teraz to już będzie córeczka tatusia :-D
- dokladnie :ico_oczko: myssa, jeszcze troszke,dasz rade.Ja kilka dni przed porodem przygotowywalam swieta,robilam porzadki,pieklam,gotowalam a w swieta tanczylam z synkiem,wyglupialam sie i efekty byly szybkie,wiec zalecam duzo ruchu :ico_oczko:

lilo

06 sty 2010, 20:33

Nie nastawiam się że ten krótki masażyk coś w ogóle przyspieszy
Kto wie - ja myślę że leonie to wczorajsze badanie też coś dało :ico_oczko:
Coś czuję że ja ostatnia zostanę :ico_noniewiem:
A teraz to faktycznie pyza z niej
JA bardzo lubię takie policzki - najlepsze do całowania :ico_oczko:

Awatar użytkownika
myssa
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 29
Rejestracja: 04 sty 2010, 22:04

06 sty 2010, 20:34

A ja sie założe że bedę ostatnia z was wszystkich:)

karmelka
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2122
Rejestracja: 05 lip 2009, 11:01

06 sty 2010, 20:45

iw_rybka szkoda,ze nie wiedziałaś o tej cukrzycy,bo miałabyś dietkę,insulinę tak jak ja i dziecko by potem nie cierpiało.No,ale cóż,nie mogłaś na to nic poradzić,ale wniosek z tego taki,że powinni krzywą cukrową robić ze 2 razy w jakichś odstępach czasu,a robią tylko raz.Mój diabetolog mi tłumaczył,że jeśli cukru nie opanujemy to dziecko urodzi się duże,a jego narządy mogą nie być wystarczająco dojrzałe.Co za świństwo ta cukrzyca :ico_placzek: dobrze,że twoja córcia zdrowa.Mam nadzieję,że z tym barkiem będzie dobrze.Syn koleżanki też to miał przy porodzie i jego rączka ie jest sprawna do końca,przeszedł chyba 2 operacje,ale miejmy nadzieję,że u was będzie dobrze.Życzę córci dużo zdrówka a rodzicom siły.

Awatar użytkownika
geheimnis
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2248
Rejestracja: 25 mar 2008, 12:25

06 sty 2010, 21:46

Wiesz,cos w tym nie rozsiadaniu sie na kanapie jest - ja ostro przygotowywalam swieta,sprzatalam,gotowalam i po swietach wody odeszly i urodzialm,wiec pani ginekolog moze miec racje,czas pokaze :ico_brawa_01:
Ja troszkę dzisiaj zaszalałam.Na kolanach czyściłam 2 dywany,doprowadziłam do porządku podłogę(tym razem już mopem)zrobiłam 2 prania,wysprzątałam kuchnie,odkurzyłam meble,pochowałam ozdoby świąteczne z mieszkania,dopakowałam torbę do szpitala.Teraz kręgosłup mi oczywiście dokucza,ale każdego dnia jak coś porobię w domciu to może faktycznie coś ruszy jeszcze przed terminem. :ico_sorki:
U nas dobrze,malutka budzi sie w nocy co 3 godzinki na jedzonko,zjada i dalej spi. :-D W dzien tez sporo spi,grzeczna jest i taka kochana,a tatus zakochany w coruni :ico_oczko:
To Ci sie Rybciu prawdziwy aniołek trafił.Moja Natalka też mogłaby być taka grzeczniutka :ico_oczko:
- a ja zdziwiona jestem,bo moj maz taki dumny z syna byl,ze nie sadzilam,ze z corci tez tak bedzie zadowolony :ico_szoking: I juz o plocie pod napieciem mowi i psie obronnym,jak koledzy beda do niej przychodzic :ico_olaboga:
Mój na początku też mówił że będzie chłopaków przeganiał,ale potem mu się pozmieniało i stwierdził że będzie z zięciem od czasu do czasu na wódeczkę wychodził :ico_szoking: Myślałam że padnę jak to usłyszałam,zwłaszcza że mój mąż praktycznie nie pije,ze względu na ciśnienie i serducho :ico_nienie: Ale pogadać se zawsze moze.
- dokladnie :ico_oczko: myssa, jeszcze troszke,dasz rade.Ja kilka dni przed porodem przygotowywalam swieta,robilam porzadki,pieklam,gotowalam a w swieta tanczylam z synkiem,wyglupialam sie i efekty byly szybkie,wiec zalecam duzo ruchu
Oj ty to ładnie szalałaś,nie ma co :-D Ale wysiłek się opłacił :ico_brawa_01:
Kto wie - ja myślę że leonie to wczorajsze badanie też coś dało :ico_oczko:
Coś czuję że ja ostatnia zostanę :ico_noniewiem:
Nie no,lekarka mnie tylko parę razy "smyrnęła" po tej szyjce.Żeby coś bardziej ruszyło to chyba trzeba by dłuzej troszkę z tą szyjką powalczyć.No nie wiem.Spoko,poczekam te kilka dni,w końcu już tyle wytrzymałam to te 12 dni to pikuś. :ico_oczko: Pan Pikuś :-D
lilo, nie sądzę żebyś ostatnia została,bo po pierwsze masz termin przede mną i myssą a po drugie to twoja 2 ciąża,więc pewnie szybciej u Ciebie pójdzie.

lilo

07 sty 2010, 10:19

No i jak tam pracusie???? Wypracowały coś???? :ico_oczko:

Ja przed świętami też szalałam, ale jedyne co dzięki temu miałam to jedna nieprzespana noc ze skurczami :ico_oczko: No ale rybka była już w terminie a mi jeszcze brakowało.
to twoja 2 ciąża,więc pewnie szybciej u Ciebie pójdzie.
E, to różnie bywa, często pierwsze i drugie dziecko jest przenoszone. Jestem w podziwie że nasze pierworódki tak w terminie rodzą :ico_brawa_01:
Ale mówią że dziewczynki bywają bardziej punktualne, może Piotruś był spóźnialski po tatusiu :ico_oczko:

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Sherriwette i 1 gość