Awatar użytkownika
iw_rybka
Wodzu
Wodzu
Posty: 17728
Rejestracja: 07 mar 2007, 18:40

06 sty 2010, 19:26

anusiek, czesc :-D Dzieki :ico_sorki:

A Piotrus napewno sie najada,bo ladnie przybral :ico_brawa_01:
i siedziałam myślałam czy to oby na pewno był tylko sen :ico_haha_01:
- tez czesto tak mialam :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

06 sty 2010, 20:43

A u mnie dzisiaj nagle ogrom pokarmu, że az sobie musiałam wkładki laktacyjne założyć :-D ciesze się bardzo, oby na trwałe, Adaś zjada i po 30 min już najedzony:) Zobaczymy jak w nocy będzie.

Rybka- ja się zmobilizowałam tymi twoimi skurczami:) stąd tak szybki poród.

Anusiek- :ico_brawa_01: dla Piotrusia za przybieranie ładne.

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

06 sty 2010, 21:22

Witajcie. Dziś mieliśmy dzień pełen wrażeń. Na 11 byliśmy z Justynką w poradni prelukascyjnej. Pan doktor zrobił usg bioderek i póki co jest wszystko oki. Profilaktycznie mamy zakładać na noc dodatkowo pieluszkę tetrową na pampersa. Następna wizyta za 2 miesiące :-D Potem pojechaliśmy do szpitala dziecięcego na pobieranie krwi. Na poniedziałek zarejestrowałam małą do endokrynologa i musiałam zrobić badania TSH i ft4. Niestety był problem z pobraniem krwi, pani z z 2 rączek pobierała :ico_szoking: a krew taka gęsta, że ledwo napełniła fiolkę w 1/3 wysokości :ico_olaboga: Trochę mnie to martwi, bo nie wiem czy to normalne, ona twierdzi że u takich maluszków to się zdarza :ico_noniewiem: Poza tym dzwoniłam do Warszawy po wyniki z powtórnego badania na fenyloketonurię i mukowiscydozę - na szczęście wynik jest dobry :ico_brawa_01: Kamień z serca, bo martwiłam się trochę :-)

Sama też muszę porobić wszystkie wyniki krwi, aż się boje, czy mój organizm doszedł już do siebie po tych dwóch utratach krwi i transfuzjach :ico_olaboga:

Pruedence, :ico_brawa_01: za pokarm :-D

iw_rybka, super, ze mleczka Ci wystarcza :-) A z barkami na pewno wszystko będzie dobrze :ico_sorki:
Słodkie te Twoje pociechy :ico_haha_01:

meg, u mojej córci takie same problemy ze snem :ico_olaboga: Ale możliwe, ze to z powodu tego, ze była głodna :ico_wstydzioch: Zobaczę czy dokarmianie przynosi efekty :ico_sorki:
No i życzę spokojniejszej nocy, byś trochę odpoczęła :ico_sorki:

inia1985 , śliczna córcia. I w ogóle super rodzinka z Was :-D
Ja też bardzo to przeżywam, ze nie jestem w stanie wykarmić swojego dziecka. :ico_wstydzioch: Ale trzeba się z tym pogodzić :ico_noniewiem: i dokarmiać butlą :(

anusiek, jeśli tak pięknie Ci Piotruś spi w nocy, znaczy się, że brzusio pełny i malec zadowolony :ico_brawa_01: A tak przy okazji, przystojniaczek z Niego :-D

dorotaczekolada , poród rzeczywiście w ekspresowym tempie :ico_sorki: Aż miło poczytać :-D

meg
Biegaczostruś na forum
Biegaczostruś na forum
Posty: 228
Rejestracja: 27 maja 2009, 16:54

06 sty 2010, 23:30

ale się namęczyłam z odciągnięciem pokarmu z piersi... współczuję tym naszym małym ssakom. to naprawdę ciężka robota... chyba, że moje piersi są lipne... .
będę ją w nocy dokarmiać. może lepiej pośpi. jak nie to aż się boję myśleć...
jutro na 15 idę do pediatry. zważą ją przede wszystkim... co jeszcze zobaczymy. oby śnieg nie padał bo auto mam w warsztacie a mąż będzie w pracy w tym czasie :ico_sorki:
Anusiek synek najada się superowo. i jak przybrał na wadze.... nawet nie chcę porównywać tego do mojej Karolinki... urodzeniową miała 3360, przy wyjściu 3170. a po 14 dobach 3280. także tragedia w porównaniu do Twojego szkraba :ico_placzek: :ico_placzek:
Shiva moja pediatra ze szpitala twierdzi, że dodatkowe pieluszkowanie zupełnie nic nie daje. stosowano je nim zaczęto robić usg bioderek, wcześniej bioderka tylko prześwietlano. i podobno teraz wiadomo, że to nic nie daje, ważniejsza jest profilaktyka w postaci nieprostowania nóżek. tłumaczyła mi to dokładnie jak zobaczyła u mojej małej w majtkach dodatkową tetrówkę, którą zaczęłam wkładać po wizycie położnej. kazała położnej przekazać żeby sama sobie wsadziła pieluchę w majtki i nie męczyła dzieci... :ico_szoking:
ja swojej wyjęłam :ico_haha_02:

[ Dodano: 2010-01-06, 22:35 ]
też czekam na wyniki badań na fenyloketonurię i mukowiscydozę... teoretycznie miały być w ciągu 2 tygodni, ale w między czasie święta, nowy rok...
Shiva zaintrygowałaś mnie z badaniami hormonów tarczycy u Justynki... mi nikt tego nawet nie zalecił. ale może dlatego, że w karcie ciąży nie miałam dokładnego zapisu o chorobie tarczycy... muszę powiedzieć jutro o tym pediatrze :ico_olaboga:
Dziewczyny... chyba te bardziej doświadczone miałyście styczność z krótkim wędzidełkiem języka???
i na koniec dnia stawiam trzy :ico_tort: :ico_tort: :ico_tort: za trzy tygodnie mojej małej gąski zwanej Karolinką :-D

Awatar użytkownika
patisiaaa
Towarzyska dusza
Towarzyska dusza
Posty: 43
Rejestracja: 14 lis 2009, 00:06

07 sty 2010, 01:26

meg, moja Oliwka ma krótkie wędzidełko. ale narazie nie wiem co z tym zrobic. polozna doradziła mi ze lepiej to naprawic zanim dziecko zacznie mowic na dobre bo potem bedzie seplenic bo nagle mu sie zrobi za duzo jezyka w buzi.

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

07 sty 2010, 11:27

meg- powodzenia na ważeniu :) oby była dobra waga i wszystkiego Naj z okazji 3 tyg :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

A u nas noc jak noc, było karmienie o 12-1 a potem dałam mu butle, wypił jeszcze 30min i spał do 4, potem znów karmienie przez godzinę i butla dopił 40ml i spał do 8. A rano jak mąż poszedł do pracy, ja nawet nie zauważyłam obudziłam się z dwójką dzieci w łóżku, bo Tosia musiała przyczłapać nad ranem :-D Nie do końca wiem o co chodzi z tym pokarmem, niby jest go dużo, w dzień się najada i śpi spokojnie, a w nocy jak nie dobije butlą to zapomnij o spaniu, tak jakby go nie sycił.

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

07 sty 2010, 12:16

hej! u nas jednak noce tez okazuja sie gorsze od dni..w dzien mala jak poje to i 3 godziny spi. a wnocy zje z obu cycow i marudzi. chciac nie chcac biore ja do lozka bo inaczej spalabym na siedzaco. mala robi kupe za kupa :ico_olaboga: normalnie na pampki nie wyrobie...
iw_rybka, super ze juz w domku i z Zuzia juz lepiej,powodzenia z rehabilitacja :ico_sorki:
Pruedence, ja wkladki nosze od drugiej doby bo tak sie ze mnie leje,ale i tak mala zada zwykle mleka z dwoch cycow. ja mimo wszystko,tak jak przy synku butli nie daje. wiem ze wykarmie i tyle. a ze nie spie to inna bajka.. :ico_oczko:
Shiva, trzymam kciuki za pozytywne wyniki Justynki i twoje :ico_sorki:
my dzis na 13 idziemy do pediatry na ta kontrole,zobaczymy co powie. wysypka juz ladnie schodzi z buzki,zoltaczki nie widze. ale trzeba te bakterie skontrolowac. no i mala cos mi kicha :ico_noniewiem:
jaka witamine d podajecie maluchom? ta w kapsulkach? kurcze jaka ona droga jest :ico_olaboga: przy Matim dawalam vigantol,ale on na recepte byl. o wiele tanszy. a teraz od 8 doby jeszcze mam dawac wita k ktora tez do najtanszych nie nalezy :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Renia0601
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5742
Rejestracja: 15 lis 2007, 14:27

07 sty 2010, 12:33

Kurcze tyle przeczytała i na raty że teraz nie wiem co pisać ;-)
ja też miałam drugi poród szybki i łatwy ale i tak trzecie nie szybko ;-) jak wogóle. Na początku się zapierałam że nieee ale wczoraj jak usypiałam Maję to mi się zamażyło znów takiego malutkiego brzdąca :-)

oczko ropiejące:
Maji do tej pory, raz mocniej raz mniej ropieje ale jednak, przy Arturku miałam to samo i nic nie pomagało, właśnie dopiero mój pokarm

dokarmianie:
Maja dobrze przybiera na wadze więc się rękami i nogami zapieram że nie, tym bardziej że Arturka przez to że się w nocy chciałam wysypiać przestawiłam na sztuczne już jako trzymiesięczniaka. Teraz od samego początku piję duuużo wody niegazowanej, już mi zresztą bokiem wychodzi, i na szczęście starcza. Miałam też mały kryzys to piłam jeszcze więcej wody.

odciąganie:
ja odciągam na bierząco cały czas i do zamrażalki wsadzam bo studiuję zaocznie i muszę coś mężowi zostawiać dla małej, bo naprawdę nie chcę sztuczności jej wprowadzać :ico_nienie: wim że czasem trzeba ale walczę z tym bardzo teraz

smoczek:
Arturek tak chciał i nauczył się szybko ale też bez problemu oduczyłam go w siódmym miesiącu. Maja za chiny świata ludowe nie chce, a byłoby trochę lżej człowiekowi. Bo ona jako cztero miesięczne dziecko czy dzień czy no co dwie godziny szama, cyc albo jak mnie nie ma butla.

wysypianie w nocy:
no niestety mi się to nie zdaża :ico_oczko: może rzeczywiście jakbym sztuczne dała to by dłużej spała, ale sądzę że jak będzie jadać różne nowe rzeczy to i brzuszek będzie pełniejszy i się wyśpię. Mam czas :-P

waga:
nie macie co się przejmować wagą, na sierpniówkach mamy też taką kruszynkę, a raczej mieliśmy, mama też nie chciała sztucznego wprowadzać więc między czasie odciągała swoje, i jak mały Tomeczek possał cyca to później dopychała go butlą i teraz już waży tyle samo co inne dzieciaczki, które przybierały po kilo miesięcznie ;-)

a o wędzidełku nic nie wiem bo nie iałąm kontaktu...

tyle pamiętam i muszę lecieć bo 'mi się nudzi' - taka piosenka Maji :-D

Awatar użytkownika
Pruedence
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2325
Rejestracja: 23 cze 2007, 10:57

07 sty 2010, 13:19

dorotaczekolada- to powodzenia u pediatry, ja daje vitaK w kapsułkach i Devikap(wit d ) w kroplach.

Renia- ja też się zarzekałam, że po Tosi to już ciąży i porodu więcej nie, a potem zachciało nam się adasia, teraz mówię to samo, ale co czas przyniesie zobaczymy. Młode jesteśmy, wszystko może się zdarzyć.

Awatar użytkownika
inia1985
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3491
Rejestracja: 14 sie 2009, 15:28

07 sty 2010, 13:58

iw_rybka, Pruedence, anusiek, dorotaczekolada normalnie zazdroszczę Wam cycków :ico_oczko:

anusiek, bardzo ładnie twój Piotruś przybrał :ico_brawa_01: Ja swoją ważyłam w ubiegłą środę, to miała 4100, czyli 170 do przodu w ciągu 4 dni, to chyba też nie jest tak tragicznie, z tymże jest dokarmiana butlą. Ciekawa jestem ile teraz waży.

Dziewczyny, a jeśli chodzi o witaminę D3, to też trzeba ją podawać jak dziecko dostaje butlę? Te mleka modyfikowane mają już tą witaminę i mam watpliwości (to samo z K)

Renia0601, też bym chciała oszczędzić Małej tych "sztuczności", niestety nie zawsze się da :ico_noniewiem:

U nas noc tradycyjnie dość dobrze minęła, za to w dzień Wiki jest bardzo niespokojna. Nawet mi dzisiaj koszulę zalało mleczkiem :-D może coś się ruszy w końcu :ico_sorki:

[ Dodano: 2010-01-07, 13:02 ]
meg, :ico_brawa_01: za skończony 3 tydzień :-) oczywiście trzymam kciuki za wagę Twojej Kruszynki :-)

Shiva, faktycznie sporo tych badań ma Twoja Córcia :ico_olaboga: u nas tylko te podstawowe i oby więcej nie było potrzebne :ico_sorki:
Ostatnio zmieniony 07 sty 2010, 19:05 przez inia1985, łącznie zmieniany 1 raz.

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość