witajcie mamuski
u mnie chwilowo na pisanie czasu brak, ledwo sie dzien zaczyna, za chwile znow sie konczy, przynajmniej takie mam wrazenie tym bardziej, ze malej brzuszek zaczyna dokuczac i robi sie niespokojna, prezy sie, krzyczy, a kupka i tak nie zawsze przychodzi... na reku potrafi przespac kilka godzin, a jak ja tylko odloze, to co chwile sie budzi i trzyma mnie na bacznosc, spryciula i znow sie budzi i steka, wiec uciekam, papa