u nas to różnie jest z tymi rozmiarami ciuszków.
mamy dużo body z długim rękawkiem na 56 (krótkich też w razie co jest trochę)
3xbody na 62 z długim i kilka z krótkim.
mam nawet jakieś pojedyncze sztuki na 68
do tego duuużo pajacyków, dresików... czapeczki też są, ale chyba jeszcze dokupię jakieś na 56 takie grubsze, bo ja mam same takie cieniaski, co to małemu może być w kwietniu z nich ciut za zimno.
a z zapinaniem płaszcza jeszcze nie mam za wielkiego problemu, bo ja mogę sobie odpruć guziki i je poszerzyć, ale w końu się miejsce skończy... mam nadzieję, że jeszcze do końca lutego wytrzyma płaszczyk. najwyżej później to kwestia grubego swetra pod spód i tyle.
o wiązaniu butów to mi nic nie mówcie

już od jakiś 2-óch tygodni nie mogę się porządnie schylić. rano zawiążę jeszcze jakoś i odwiążę, ale wieczorem, kiedy po całym dniu latania plecki mnie bolą, to już musi mi ktoś pomóc. dobrze, że mam taką komodę do siadania w korytarzu, to chociaż zawsze jakieś udogodnienie. aczolwiek od traperów wiązanych zdecydowanie bardziej wolę adidasy na rzepy
nadrobiłam wczorajsze wątki czas na dzisiejsze słodycze:
oto torcik za nasz skończony 31.tydzień!!!!!!!
jutro będzie kolejny, bo wskakujemy w 8.okienko.
miłego dnia.
[ Dodano: 2010-02-05, 10:14 ]
wisnia3006,

za 32.tydzień!