31 mar 2010, 17:46
A ja jakos moge w to uwierzyc. Moja 14 miesieczna coreczka jest rownie szalonym dzieckiem. Biega po domu jak perszing, wchodzi w kazdy kąt, wszystko rozrzuca i przeklada w inne miejsce. Musi wszedzie wejsc. Ostatnio wchodzi na kanape a z niej na parapet i puka sobie w okienko. I to w ulamku sekundy. Poprostu biegnie, wdapuje sie a ja to widze bo jestem tuz za nia. Nie daj Boze jak musze pojsc do ubikacji-strach dziecko spuszczac z oczu, a natura wzywa... Nie usiedzi dlugo w miejscu, chociaz przy obcych jest zazwyczaj dosc spokojna, bo bada otoczenie. Ale w domu naprawde mozna sie niezle nabiegac. Madre mamy radza, zeby z dzieckiem porozmawiac-nie sadzicie ze to troche monolog? Dziecko owszem wiele rozumie, ale czy zrozumie? Czy sie zastosuje? Ja mojej Agusi moge mowic milion razy ze nie wolno otwierac smietnika a ona tym bardziej tak sie pcha. Dzieko zrozumie w wieku kilku lat. A to, ze dziecko jest tak zywiolowe i sie nie slucha to nei prawda, ze to kwestia wychowania. To taki temperament. A dziecko wredne? Dobor slowa moze nieodpowiedni, ale ja wiem o co chodzilo. Moja corke tez moglabym nazwac wredna, choc jest jeszcze za malutka zeby okazywac takie uczucia. Ale Aga czesto mnie bije po twarzy, albo jak jej sie cos ne uda albo sie zdenerwuje to rzuca wszystkim. Wszystko psuje i wszedzie wlezie, ale sprzeciw dla niej to najwieksza kara. Kiedys dalam jej klapsa, oczywiscie delikatnego bo cialko jest mlodziutkie i nie wiadomo jak ona by to zrozumiala. Ale napewno nie odebrala tego jako kare, bo sie rozesmiala w glos. Jest wiec pewne, ze bicie nie daje rezultatow. Tlumaczyc sobie mozna, ale tez nie poskutkuje tak latwo. Najlepiej dziecko zainteresowac czyms innym, zeby odeszlo od tego, co robi w danej chwili a czego my nie pochwalamy.
Moje dziecko ma 14 miesiecy i tez "skacze" wszedzie. Po kanapach, wdrapuje sie na parapety i krzesla i wszedzie tam, gdzie mozna wejsc. Wiec tak Małgorzatka, jak dziecko ma 14 miesiecy to potrafi robic takie numery. Ale najprosciedj jest krytykowac tym matkom, ktore maja grzeczne i "przewidywalne" dzieci.