geheimnis, kumam o co chodzi, na badaniu usg tak lekarz jej robił, dzięki
pomylam okna.Udało mi sie umyć balkonowe i u małej w pokoiku.Na kuchenne juz Natka nie pozwoliła bo musiałam się nią zająć
Moja mi na jedno pozwoliła
Może dziś kolejne machnę
barbapuppa, kawał samochodu, dla waszej piątki na pewno wygodny
Pruedence napisał/a:
Ale fajnie dzisiaj dostałam becikowe
a ja juz zapomnialam o nim
A ja muszę dzisiaj wziąć od lekarza zaświadczenie żeby złożyć wniosek
Idę dziś na kontrolę do ginekologa.
Mam co prawda fajne, ocieplane bluzy, ale jeszcze za duze...
A nie da się rękawków podwinąć??? Ja lubię jak rękawki są dłuższe, nie muszę zakładać rękawiczek
A teraz jeszcze bez nich niuni marzną łapki.
Moja niunia dziś rano miała problem z brzuszkiem, pierwszy raz w sumie. Bidula płakała tak że się nieźle przestraszyłam
Ciągle bekała i ulało jej się więcej niż zjadła, słychać też było jakieś rewolucje w brzuszku
Bidula, wychodzi na to, że to po tym wczorajszym szybkim obiedzie, zrobiłam kurczaka z "Pomysłu na..." bo szkoda mi było w garach siedzieć
Nic innego, nowego nie jadłam
Teraz chyba już dobrze, choć jakieś bączki puszcza, i usnąć od rana nie może, leży i ciamka łapkę aż słychać.
[ Dodano: 2010-03-24, 10:11 ]
Helen, no szkoda dziecka zawsze ale co zrobić - wszystko dla jego dobra