Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

10 maja 2010, 22:35

nio juz ż niedługo i powtórka z rozrywki ale jeszcze prawie pół roku luzu z jednym dzieciaczkiem :-D

marcioszka30
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 12 maja 2010, 13:09

12 maja 2010, 13:15

hejka dziewczynki, jestem tu po raz pierwszy :) mam nadzieję ze wszystko OK u Was;) ja jak na razie czuje sie dobrze , żadnego rzygania, zachcianek itd zobaczymy co będzie dalej. Dziś lekarz, muszę :ico_olaboga: mu powiedzieć o kłuciu w podbrzuszu, ciekawe co to jest ??:) :ico_olaboga:
pozdrawiam :)

Awatar użytkownika
sylwiab0000
maniakogadacz
maniakogadacz
Posty: 392
Rejestracja: 29 sty 2009, 12:43

12 maja 2010, 15:28

Kala śliczna to twoja niunia.
marcioszka30 witaj wśród nas. Daj znać jak po wizycie u lekarza.

Ja dzisiaj cały dzień spędziłam na dworze. Wpadłam tylko ugotować obiad i zobaczyć co na forum słychać a tu widzę pusto :ico_szoking: . Pewnie tez korzystacie z pięknej pogody. :ico_haha_01:

[ Dodano: 2010-05-12, 15:30 ]
OOO widże że was wywołałam i pojawiła sie i ejustysia i kala. Jak sie miewacie dziewczyny?

[ Dodano: 2010-05-12, 15:31 ]
Tylko ciekawe czy jesteście na listopadówkach czy może na innym forum?

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

13 maja 2010, 21:47

marcioszka30, witaj, klucie w podbrzuszu jest normalne , jednak jestes juz po wizycie wiec pewnie to wiesz :-D


ja bylam ale nic nie pisalam - kompletny brak czasu - mąż w delegacji , wraca dzis - wiec bylam sama z moim szatankiem - wiec zmeczona a spac wczoraj poszlam razem z nim o 20 :-D

marcioszka30
Noworodek Forumowy
Noworodek Forumowy
Posty: 2
Rejestracja: 12 maja 2010, 13:09

14 maja 2010, 14:35

jestem po wizycie :) rzeczywiście wszystko jest dobrze :) kamień z serca :) ja też ostatnio chodzę spać z kurami :) o 21 juz słodko śpię :)

pozdrawiam :-) :)

Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

14 maja 2010, 16:21

Sylwiab0000 ja jestem na forum codziennie ale przez 2 dni nie było dostępu do forum, więc... ja piszę na kilku tematach. Nasze maluszki październikowo - listopadowe ;-) 2009 i prawie wszystkich z humor i luźne tematy .

u mnie dużo się zmieniło, w domu pojawiły się zgrzyty ale nie chcę już żalić...

Weronika od kilku dni niespokojna,płaczliwa, nie chce jeść ani pić a kupki to 3 dziennie od przedwczoraj robi i była lekarka na wizycie w domu i dziś idę ja do przychodni bo nie ma poprawy :ico_olaboga:
Po wizycie pani doktor stwierdziła:
To że marudna to ząbki. A brak apetytu to też nie problem, ale to że nie pije... Soków mam jej nie dawać. Orsalit w aptece kupić i dodawać do kaszki, dawać do picia: wodę mineralną dla dzieci (np żywiec zdrój z dzieckiem co jest), ugotować kompocik z jabłuszka, wywar z marchewki (czyli też taki ala kompot).Mleko mam słabsze robić czyli mniej mleka do wody sypać ale dodawać kleik ryżowy a na obiadek na razie tylko krupniczek jej gotować :-) aha i mam dawać lakcid lub lacidofil a my w domku mamy acidolac więc mamy go podawać niuni.
Weronika mi się strasznie poci.U nas Vigantol do 1 kropelki ograniczony bo może przez nadmiar się pocić a do tej pory były 2 kropelki... A jeśli w ciągu 2 tygodni się nie wyklaruje jej pocenie to trzeba będzie badanie krwi robić... :ico_placzek: i się boję.... Tyle cierpienia maluszkowi narobić... :ico_noniewiem:
Ale jak mus to mus.
Ząbki jej idą i chyba 2 na raz wyjdą jedynki na dole :ico_oczko: i nie pozwala sobie nic do buźki wsadzić ani smoczka ani butli, cyca nie chce, zaciska dziąsełka i płakusia :ico_placzek: Ale na szczęście wmusiłam w nią jeszcze 120 ml kaszki :ico_sorki:

[ Dodano: 2010-05-14, 16:25 ]
Ah zapomniałam. Witam nową forumowiczkę marcioszka30 a w którym tygodniu ciąży jesteś? To twoja pierwsza ciąża? Kłucia w podbrzuszu to normalne szczególnie w pierwszej ciąży :-D
pozdrawiam serdecznie :ico_oczko:

Awatar użytkownika
ejustysia
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 5388
Rejestracja: 08 wrz 2008, 15:52

14 maja 2010, 19:11

estem po wizycie :) rzeczywiście wszystko jest dobrze :) kamień z serca :) ja też ostatnio chodzę spać z kurami :) o 21 juz słodko śpię :)
a no to super ze wszystko ok
Tyle cierpienia maluszkowi narobić...
wiesz co Ci powiem, z doświadczenia wiem, ze jak już coś jest wiecej niz przeziebienie to trzeba isc prywatnie, no niestety w takim kraju zyjemy, mi na kase chorych powiedzieli ze mój Wik umiera ze jesli nie bedzie mial szybko przeszczepu obu nerek to nie ma szans, zebysmy sie cieszyli ze wogóle tak dlugo wytrzymal - to byl piatek i weekend w którym czekalam na prywatna wizyte prawie doprowadzil mnie na skraj zalamania, po czym dowiedzilismy sie ze moje dziecko ma nerki jak dzwon i zadko sie zdaza zeby byly u dziecka tak ladne

o innych przypadkach nie wspomne, wszelkie badania jak i te operacje sa prywatne - przynajmniej wiem, ze mojemu dziecku nic nie grozi a lekarz zbada go dobrze a nie na odwal sie

Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

14 maja 2010, 22:04

ejustysiu ja mam jedną stałą pediatrę do której ja chodziłam jako dziecko, Szymuś od początku chodził i Weronika też. Ją też bierzemy prywatnie czasami jak trzeba albo pogoda taka że szkoda dzieciątko brać na dwór do przychodni. Ona jest bardzo dokładna i dość długo osłuchiwała niuni płucka bo kaszelku mi też dostała. Wprowadziła bactrim i kazała koniecznie we wtorek do kontroli przyjść. Ona wie że jestem w ciąży i że nerwus jestem i chyba nie chciała mnie martwić ale z jej miny wyczytałam jakby coś jednak było na rzeczy.... :ico_chory: :ico_olaboga:
A co do prywatnych wizyt to nie zawsze to dobry pomysł. Weronika miała tkliwe uszka jak była mała więc poszliśmy do prywatnego laryngologa a on stwierdził obustronne zapalenie uszu i dał Weronice silny antybiotyk, nie pamiętam już jaki. Chyba źle dobrał dawkowanie do jej wagi i wymiotowała bardzo i biegunkę miała i nasza pediatra powiedziała że każdy niemowlak ma tkliwe uszka jeszcze w dodatku jak mu się naciska przy uszkach bo dzieciaczki mają strasznie blisko wyjścia z uszka (nie pamiętam terminu medycznego :ico_wstydzioch: ) wszystkie jego wewnętrzne części. A z tydzień później miałam w przychodni matki i dziecka wizytę kontrolną z bioderkami to i przy okazji zapisałam ją do tamtejszej pani laryngolog. Okazało się że nie ma najmniejszego śladu na to że te uszka miały kiedykolwiek zapalenie a to tylko tydzień różnicy. Wkurzyłam się na maksa na tego prywatnego laryngologa :ico_zly: że nasza niunia niepotrzebnie była faszerowana antybiotykiem który dodatkowo jej wtedy zaszkodził... :ico_zly:

[ Dodano: 2010-05-16, 14:34 ]
czyżby ten wąteczek też umierał śmiercią naturalną??? :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
karolina-ch
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Śmigam już bez trzymanki po forumku
Posty: 899
Rejestracja: 09 mar 2007, 19:27

16 maja 2010, 23:37

hej witajcie, ja tylko na chwilke, nie mam na nic czasu ostatnio i tak mnie rozlozylo chorobsko ze ledwo zyje a najgordsze ze prawie nic mi nie wolno brac, na co nie spojrze to w ciazy zakaz, czy krople do nosa czy cos tam innego, jutro ide do lekarza bo mnie polamalo jak byk

w skrocie napisze tylko ze w zeszly poneidzialek mialam moje pierwsze usg, dzidzius sie tak krecil ze szok, normalnie widzialam jak ruszal raczkami i tam caly obkrecal, zdjecie wyszlo dosc zamazane ale niesamowite bylo jak sie wiercil, z Amelka to bylo widac wszystko wyraznie taka fasoleczke a tutaj cale cialko i normalnie szok, bylam w takiej euforii, ale potem sie umeczylam bo to szpital ponad godzine drogi od nas a poszlismy na zakupy jak juz bylismy w tym wiekszym miescie, a wrocilam i zadzwonilam do pracy zrobilam sobie caly tydzien wolne, ale mnie chyba pokaralo bo dopiero teraz ledwo zyje a musze jutro isc do pracy i w srode na nocki, ale trudno musze odbebnic :ico_olaboga:
jutro moze sie odezwe wiecej bo naprawde nie mam czasu na nic, jeszcze nas odwiedzily mrowki i walczymy z nimi, poza tym czuje jak dzidzia sie kreci juz od dlugiego czasu, szkoda bo moj maz jeszcze nic nie poczuje ale ja caly czas czuje jak tam bulgota w brzuchu :ico_oczko: mam jakies dziwnie przeczucia na chlopczyka i chyba bym nawet chciala :ico_oczko: lece sie klasc bo ledwo oddycham, jutro lece do lekarza czy cos mi wogole wolno zeby sobie troche pomoc :ico_noniewiem:

[ Dodano: 2010-05-16, 23:38 ]
aha i wedlug usg wszystko ok a termin mam 3 ndi wczesniej czyli na 17 a nie na 20 listopada :ico_oczko:

Awatar użytkownika
Kala ;)
Papla
Papla
Posty: 790
Rejestracja: 16 wrz 2009, 09:10

17 maja 2010, 10:57

Karolina-Ch a ja też mam termin na 20 ale października a z usg na 3 listopada :-D

Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: maximllCeap i 1 gość