Witam,
melduję, ze jestem cała i zdrowa i woda na szczęście do mnie nie doszła. Zalało jednak troszeczkę żłobek do którego zapisałam Zosię

Całe szczeście tylko trochę, najbardziej podwórko i chyba trochę piwnicy, bo budynek jest na górce

ale to co się działo na osiedlu, to jakaś makabra. Prześlę zaraz trochę zdjęć na pocztę, zobaczycie jak było w piątek ,a jak w sobotę czy w niedzielę. Poza tym u nas w porządku. Zosia już samodzielnie siada, kładzie się na boczek, podpiera rączką i siedzi

raczkuje coraz szybciej

i ostatnio ma taki apetyt, że jestem w szoku
Kasia90 świetnie wyglądasz. Szczuplaki z Was dziewczyny
Matikasia moja Zofia też jeszcze budzi się w nocy. Czasem o 1.30, a czasem jest łaskawa dla mnie i śpi do 4-ej
jeśli chodzi o czekoladową kaszkę, to Zosia bardzo ją lubi i w niej nie jest dużo kakao, więc spokojnie można dziecku podać, jednak ja ją dałam Zosi zaledwie dwa razy, bo nie chcę jej na razie do słodkości przyzwyczajać

jeszcze ma czas.
isia zamawialaś juz ten dmuchany kojec? Pytam, bo moja mama się uparła, ze chce taki Zosi kupić na dzień dziecka
[ Dodano: 2010-05-24, 08:05 ]
mikusia Ty się nie wygłupiaj i nie choruj

dobrze, że dziewczynki zdrowe. A tak w ogóle to super fotki na poczcie, a dziewczynki cudne.
Matikasia świetna prezentacja z sesji

WIdziałam, że są tam fotki z bańkami mydlanymi. Piter ostatnio puszcza Zosi bańki i mała ma niezłą radochę, jak lecą duuuże bani, to wystawia paluszek i jak bańka pęka, to ZOsia śmieje się jak nie wiem co
Ewka82 śliczne fotki z Pawełkiem, ja też muszę się w końcu wykąpać z Zosieńką.