Ja juz wszedzię jestem wywalona 
Brzuch juz mam taki wielki jak bym była w 9 miesiacu Tak inni twierdzą 
basia24, Ja co do imienia na 100% daję synkowi imię Jaś
Myślę, że dziewczyny też na 100% mają już pewne imiona 
medzenas dzięki
A co do imienia to dziewczynka będzie Marysia, a jakby niechcący lekarz się pomylił to będzie Franek
A z tym brzuszkiem to i w pierwszej ciąży tak miałam, że do ósmego miesiąca był w miarę a potem z dnia na dzień tak mi rósł, że zrobił się ogromny
Tylko tyle, że za pierwszym razem 30 kg przytyłam, a teraz jak na razie mam 8 kg do przodu
A co do imienia to dziewczynka będzie Marysia, a jakby niechcący lekarz się pomylił to będzie Franek
A z tym brzuszkiem to i w pierwszej ciąży tak miałam, że do ósmego miesiąca był w miarę a potem z dnia na dzień tak mi rósł, że zrobił się ogromny
Tylko tyle, że za pierwszym razem 30 kg przytyłam, a teraz jak na razie mam 8 kg do przodu 
basia śliczny jest ten twój brzuszek, strasznie zgrabniutki 
[ Dodano: 2010-06-07, 09:27 ]
Hej
Ależ tu dziś cisza, wszystkie mamuśki chyba na dworek poleciały, taka piękna pogoda, bynajmniej u mnie.
Moja córa o 6 rano ruszyła na wycieczkę klasową, więc mam dziś sporo czasu wolnego, ale za to goście mi jutro zjeżdżają. Trochę trzeba posprzątać i jakieś zakupki zrobić
Dziś miałam skoczyć na badania mocz, krew i glukoza no i oczywiście zapomniałam i zjadłam śniadanie Trzeba badania przełożyć
[ Dodano: 2010-06-07, 09:27 ]
Hej
Ależ tu dziś cisza, wszystkie mamuśki chyba na dworek poleciały, taka piękna pogoda, bynajmniej u mnie.
Moja córa o 6 rano ruszyła na wycieczkę klasową, więc mam dziś sporo czasu wolnego, ale za to goście mi jutro zjeżdżają. Trochę trzeba posprzątać i jakieś zakupki zrobić
Dziś miałam skoczyć na badania mocz, krew i glukoza no i oczywiście zapomniałam i zjadłam śniadanie
Trzeba badania przełożyć dobry
ja jestem ale wczoraj to bylam wykonczona na maxa po wycieczce do Łeby ale nie powiem bylo fajnie, za rok chcemy gdzies sobie pojechac na tydzien,np.pod domek nad jeziorko z malzem i juz synkiem, moj Sebo jz planuje ze nauczy malego grac w szachy i bede razem wieczorkami grac(moj maz zapalony szacharz, tylko ja nie umiem tego pojac)
ja zaraz mykam na zakupy i po truskawki, mam nadzieje ze gdzies dostane, mam mplan zeby sie najesc truskawek w tym roku na maxa i jeszcze pomrozic
ja jestem ale wczoraj to bylam wykonczona na maxa po wycieczce do Łeby ale nie powiem bylo fajnie, za rok chcemy gdzies sobie pojechac na tydzien,np.pod domek nad jeziorko z malzem i juz synkiem, moj Sebo jz planuje ze nauczy malego grac w szachy i bede razem wieczorkami grac(moj maz zapalony szacharz, tylko ja nie umiem tego pojac)
ja zaraz mykam na zakupy i po truskawki, mam nadzieje ze gdzies dostane, mam mplan zeby sie najesc truskawek w tym roku na maxa i jeszcze pomrozic
nie wiem jak to sie stalo 
przepraszam serdecznie i poprawiam swoj blad Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Thomasbulty i 1 gość