zazdroszczę Wam tego morza 
witam i w przelocie
dziś jest piękna pogoda i jak tylko wstaliśmy ( 10.20
), to jesteśmy na dworku ,
teraz Loluś śpi w wózeczku a Ala siedzi na huśtawce ,i mama pod byle pretekstem weszła do domku i na forum siedzi
kurcze już się obudzil
Magda33, jak ty masz boczki i brzuch to ja mam całe boczyska i brzuszycko
wygladasz jak bys nigdy nie rodziła , a Zosieńka cudowna i widze że ty tez X-landerem sie rozbijasz
a jak widze dziecko tak pozapinane w fotelikach jak Zosieńka to aż zazdroszczę , mój tyfus niestety podstępem tylko daje się zapiąć
Sabcia, ty również z tym wielorybem przesadziłaś
a fotki z świetne ,zazdroszczę tego morza
dziś to nie dam rady dzieciakom basenu rozłożyć ,bo idziemy na proszony obiadek po wczorajszych imieninkach ,ale jutro to robimy plażę , wkońcu kiedyś ten sezon trzeba otworzyć
dobra musze uciekać bo Loluś może da radę wszamaćtroszkezupki na dworze
dziś jest piękna pogoda i jak tylko wstaliśmy ( 10.20
), to jesteśmy na dworku ,teraz Loluś śpi w wózeczku a Ala siedzi na huśtawce ,i mama pod byle pretekstem weszła do domku i na forum siedzi
kurcze już się obudzil
Magda33, jak ty masz boczki i brzuch to ja mam całe boczyska i brzuszycko
wygladasz jak bys nigdy nie rodziła , a Zosieńka cudowna i widze że ty tez X-landerem sie rozbijasz
a jak widze dziecko tak pozapinane w fotelikach jak Zosieńka to aż zazdroszczę , mój tyfus niestety podstępem tylko daje się zapiąć
Sabcia, ty również z tym wielorybem przesadziłaś
a fotki z świetne ,zazdroszczę tego morza
dziś to nie dam rady dzieciakom basenu rozłożyć ,bo idziemy na proszony obiadek po wczorajszych imieninkach ,ale jutro to robimy plażę , wkońcu kiedyś ten sezon trzeba otworzyć
dobra musze uciekać bo Loluś może da radę wszamaćtroszkezupki na dworze
tak tak i całe szczęście Zosi spacerówka też pasuje i jak tylko ją włożę do spacerówki, wyjdziemy na dwór, to od razu śpiwidze że ty tez X-landerem sie rozbijasz
i tak przez godzinkę, a nawet jak się obudzi to jest zadowolona, szczególnie jak nogi wyłoży na barierkę ochronną, to aż piszczy z radości 
racja, ja chyba na balkonie rozłożę basenwkońcu kiedyś ten sezon trzeba otworzyć
ewentualnie jak pojedziemy w ktoryś weekend do mojej mamy, choć tam ryzyko, bo od groma komarów 
wiolaw, - my tez jutro sie basenikujemy 
w tym roku mamy taki mały basenik bo boje się o Ide ale rok temu to z brzuchem sama się moczyłam w takim większym 
Sabcia, - zdjecia swietne a o morzu to ja już tak marze choć niedawno byłam dziubek do piwa najlepszy Ida tak nie robi ale Niki jak była mała to tak samo jak twoja Niki oj te Nikole to chyba takie cudaczki widać że dzieci maja frajde na plaży cudnie
Nic ide prasowac kiecki moim gwiazdeczką w końcu ida na urodzinki do kolezanki
w tym roku mamy taki mały basenik bo boje się o Ide ale rok temu to z brzuchem sama się moczyłam w takim większym Sabcia, - zdjecia swietne a o morzu to ja już tak marze choć niedawno byłam
dziubek do piwa najlepszy Ida tak nie robi ale Niki jak była mała to tak samo jak twoja Niki oj te Nikole to chyba takie cudaczki widać że dzieci maja frajde na plaży cudnie
do Zosinki która już czeka na mamusięale jeszcze dwie godzinki i do domciu
Nic ide prasowac kiecki moim gwiazdeczką w końcu ida na urodzinki do kolezanki
oczywiście, szczególnie, że zawsze po weekendzie spędzonym z Zosią tęsknię za nią jeszcze bardziejdo Zosinki która już czeka na mamusię
no i na imprezce muszą wszystkich oczarowaćide prasowac kiecki moim gwiazdeczką w końcu ida na urodzinki do kolezanki
czekamy na zdjecia w takim razie i życzę udanej zabawy!!!
dla Milci za łażenie, Michasia za jedzenie, Zosi za zdjęcia, Karolka za raczkowanie. :)Sabcia zazdroszczę morza. Szczególnie, że my w tym roku to o jakimkolwiek wyjeździe marzyć możemy.
Kamil ma wolne i szalejemy. Prawie wcale nas w domu nie ma. Od soboty jeździmy codziennie do Krakowa. Jutro w domu. Trzeba posprzątać mieszkanie, to wygonie moich gagatków na spacer i z moją szkołą załatwić, bo wyszła dość skomplikowana sprawa. Szkoda gadać.
Właśnie sobie zamówiliśmy cheesburgera i lachmacuna.
Mnie pieką plecy opalone, ale od solarium, bo tu nie ma gdzie sie rozebrać.Kinga tak szaleje, że się nie da nad nią nadążyć, wszystkiego się chwyta i wstaje. Nie da się zapanować nad tym małym człowiekiem. Ani minuty w miejscu się nie pobawi.
Chyba, że dostanie nową zabawkę, to nawet 10minut ją je i obraca. Ale na tyle zabawek dziennie żeby troche posiedziała to mnie nie stać.
Madziu a Ty rewelacyjnie wyglądasz! :)
Kamil jak zobaczył te zdjęcia z daleka i Twoje i Sabci i Matikasi to mi powiedział, że jutro sobie zdjęcia porobimy żebym coś wstawiła. :) A mi się lampa spaliła w aparacie więc rewelacyjne nie będą, ale zawsze to coś.
Dobra ja uciekam do męża. Wolne ma, to trzeba korzystać.
[ Dodano: 2010-06-28, 20:34 ]
A w ogóle widziałyście co sie stało z nk? W regulaminie pisze, że mogą wykorzystywać nasze dane i zdjęcia do celów marketingowych.
Słyszałam, że wzięli zdjęcie gościa, co jest reklama karty kredytowej ze zdjęciem, to jego zdjęcie dali do tej reklamy. Nie wiem czy mu o tym powiedzieli, ale o zdanie się go nie pytali, bo zaakceptował regulamin. Poza tym nie dostał za to ani grosza. I jeszcze pełno spamu na maila. Dlatego ja podziękuję za taki interes. 
Magda, matikasia, Sabcia super fotki.
i ja bym cos wstawiła ale jak wy tak narzekacie na swoje "tusze" to mi az glupio, bo ja to wyglądam jakbym Was wszystkie razem zeżarla, ale dzieciaczki Wam później pokarzę chociaż
Kasia90 nie przejmuj się, my też w tym roku nie mamy co nawet marzyć o jakimś wyjeździe.
Mchaś to się normalnie rozszalal z tym jezeniem.Dzisiaj wrąbal 70ml wocków (z przewaga banana(, 40 ml potrawki z kurczaka ... z bananem i 50ml kaszki bananowej. Normalnie w szoku jestem. Oby mu nie przeszlo. Już nawet dzisiaj mu kupilam soczek bananowy, może zacznie tez cokolwiek pić, ale z tym poczekam kilka dni, nie wszystko na raz.
i ja bym cos wstawiła ale jak wy tak narzekacie na swoje "tusze" to mi az glupio, bo ja to wyglądam jakbym Was wszystkie razem zeżarla, ale dzieciaczki Wam później pokarzę chociaż
Kasia90 nie przejmuj się, my też w tym roku nie mamy co nawet marzyć o jakimś wyjeździe.
Mchaś to się normalnie rozszalal z tym jezeniem.Dzisiaj wrąbal 70ml wocków (z przewaga banana(, 40 ml potrawki z kurczaka ... z bananem
i 50ml kaszki bananowej. Normalnie w szoku jestem. Oby mu nie przeszlo. Już nawet dzisiaj mu kupilam soczek bananowy, może zacznie tez cokolwiek pić, ale z tym poczekam kilka dni, nie wszystko na raz.Kasia90 no właśnie z tą nk znów jest problem. Też zaakceptowałam regulamin, ale jestem pełna obaw. Wiele rzeczy nie wiadomo co oznacza. Ale z tym gościem to masakra jeśli to prawda. A Ty Kasiu to wyczytałaś? wypisałaś się z nk?
A tak teraz zachwalali, że ulepszyli żeby nam było lepiej.
Kasia super, że Kamil ma wolne to trochę pobędziecie razem. Tak zawsze sama długo siedzisz. A to jakiś urlop? i co robicie w tym Krakowie?
Milenka też ciągle się czołga gdzieś i coś łapie i do buzi wkłada. A jak znajdzie jakiś okruszek, to paluszkami go wydłubuje. Dziś na basenie patyka próbowała
Dziś pierwszy raz ( z zaraz wracamy) mała dała się nakarmić mojej mamie butelką. Jednak za godzinkę był i tak cycuś, ale zawsze to coś.
Magda33 dziś próbowała dać małej wodę z godzinę po karmieniu na noc i gdzie tam. Tata ją ponosił, mama ja ponosiła i nic. Dopiero jak ją wzięłam to spokój był i cyca szukała. Cwaniara mała. Od jutra muszę jej dawać wodę w dzień, bo soczki dawałam i może jej ten smak nie pasuje.
A tak teraz zachwalali, że ulepszyli żeby nam było lepiej.
Kasia super, że Kamil ma wolne to trochę pobędziecie razem. Tak zawsze sama długo siedzisz. A to jakiś urlop? i co robicie w tym Krakowie?
Milenka też ciągle się czołga gdzieś i coś łapie i do buzi wkłada. A jak znajdzie jakiś okruszek, to paluszkami go wydłubuje. Dziś na basenie patyka próbowała
Dziś pierwszy raz ( z zaraz wracamy) mała dała się nakarmić mojej mamie butelką. Jednak za godzinkę był i tak cycuś, ale zawsze to coś.
Magda33 dziś próbowała dać małej wodę z godzinę po karmieniu na noc i gdzie tam. Tata ją ponosił, mama ja ponosiła i nic. Dopiero jak ją wzięłam to spokój był i cyca szukała. Cwaniara mała. Od jutra muszę jej dawać wodę w dzień, bo soczki dawałam i może jej ten smak nie pasuje.
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość