tak tak i całe szczęście Zosi spacerówka też pasuje i jak tylko ją włożę do spacerówki, wyjdziemy na dwór, to od razu śpi i tak przez godzinkę, a nawet jak się obudzi to jest zadowolona, szczególnie jak nogi wyłoży na barierkę ochronną, to aż piszczy z radościwidze że ty tez X-landerem sie rozbijasz
racja, ja chyba na balkonie rozłożę basen ewentualnie jak pojedziemy w ktoryś weekend do mojej mamy, choć tam ryzyko, bo od groma komarówwkońcu kiedyś ten sezon trzeba otworzyć
do Zosinki która już czeka na mamusięale jeszcze dwie godzinki i do domciu
oczywiście, szczególnie, że zawsze po weekendzie spędzonym z Zosią tęsknię za nią jeszcze bardziejdo Zosinki która już czeka na mamusię
no i na imprezce muszą wszystkich oczarować czekamy na zdjecia w takim razie i życzę udanej zabawy!!!ide prasowac kiecki moim gwiazdeczką w końcu ida na urodzinki do kolezanki
Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość