Witam z ranka.
Kasia90 no może pomysł masz super, ale wieczorem jestem taka padnięta. Tylko zimny prysznic i wyrko.
A obiecałam sobie od wczoraj ćwiczyć i nie wyszło.
Brzuch zrobił się większy i znów jest 10 kg wszystkiego za dużo
MIkusia teraz chyba wszyscy trochę puchną. Ja obrączki zdjąć nie mogę.
Super, że Zuzia ok z wynikami.
A te wargi to sromowe??
Wiolaw skąd Ty bierzesz tyle siły bez spania?
Ja też bardzo lubię karmić, ale jakoś założyłam sobie do roku i już jestem przerażona, że to tak szybko leci, że zaraz koniec. Na dodatek jestem tak zmęczona wstawaniem nocnym, że nie wiem czy nie skończyć jak T będzie miał urlop na 10 miesięcy Milenki
Wczoraj mi wydoiła 150 kaszki i usnęła od razu, a za 40 minut zjadła cyca
Kupiłam wczoraj bebiko z kleikiem. Może po tym będzie bardziej syta.
A no i byłam wczoraj z Matim na Shreku. Bardzo fajny i fajny morał. Mój T mógłby sobie obejrzeć. Najlepiej, że klima była. Ale drożyzna to kino. Na razie długo nie pójdziemy. Razem z popcornem i spritem 50 zł
[ Dodano: 2010-07-13, 08:00 ]
A dziś na 18.15 idę do dentysty z koronkami. Najpierw wymiana starego sztyftu na włókno szklane. Do 20 mam być, a mała nie dała się wczoraj tatusiowi nakarmić butelką. Darła się i wyrywała ją z ust. Ciekawe jak dziś, ale co muszą sobie poradzić.
Możemy pić cappucino przy karmieniu??