bo ostatnio z mojego grona dzieciaczków to jedno miało kolki, drugie dysplazje trzecie jezdzi na rehabilitacje a u mnie odpukać (pukpukpuk) wszystko gra tylko dzieć marudzi, ale jakos to zniose... nom nic, naprawde uciekam, do jutra-
isiawarszawa
- Profesor Tik-takologii
- Posty: 1760
- Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16
Isia wiem wiem ale to była pojedyńcza wiadomość postaram się cosik pisać :)
A jak daje rade w dwójką powiem tak czasem MASAKRA
tak mi dają popalić że mam ochote się rozbiec i trzasnąć głową w ściane. Koszmarki moje kochane 
ale staram się tak do tego podchodzić że każdy dzień jest niepowtarzalny i musze niego czerpać jak najwięcej. A poza tym te moje Kluski nie spią w nocy i budza się jakieś 10 razy. A ja potem jestem nieprzytomna i tak sie to cignie od 10 miesięcy że nie spałam ani jednej nocy normalnie. Mój mąż stara się pomagać ale niestety nie aż tyle co ja bym potrzebowała. DO kiedy spacery były chwilą że sobie odpoczywałam to teraz odstawiają cyrki w wózku bo sobie wymyślili że będą stać. Także chwile odpoczynku mam dopiero jak zasną czyli po 20. A jeszcze trzeba sprzątnąć i zrobić obiadek na następny dzień i jeszcze coś przy sobie.
Ale nie nażekam bo mam cuuuuuuuuuuudowne dzieci i jestem mega szczęśliwa że są ze mną!!!!!
A zdjęcia oczywiście że wstawie jak znajde czas żeby je zgrać na komputer mam też mase nagrań na kamerke to też wstawie na you tube jak znjade czas.
Obejżałam sobie zdjęcia wasze i cudowne są dzieciaczki!!!
Ewcia a z ciebie niezła laseczka i ja nie wiem gdzie ty ten brzuszek widzisz!!! Super wyglądasz!!!
I ciesze się ze u wszytskich dobrze wszytsko. NIe będe pisać każdej z osoabna ale super że wszytsko dobrze!!!!
Teraz ide wreszcie spać
bo oczka mi się kleją!!!
Jutro obiecuje że wpadne i postaram się wkleić zdjęcia!!!
ale to była pojedyńcza wiadomość postaram się cosik pisać :)A jak daje rade w dwójką powiem tak czasem MASAKRA
tak mi dają popalić że mam ochote się rozbiec i trzasnąć głową w ściane. Koszmarki moje kochane ale staram się tak do tego podchodzić że każdy dzień jest niepowtarzalny i musze niego czerpać jak najwięcej. A poza tym te moje Kluski nie spią w nocy i budza się jakieś 10 razy. A ja potem jestem nieprzytomna i tak sie to cignie od 10 miesięcy że nie spałam ani jednej nocy normalnie. Mój mąż stara się pomagać ale niestety nie aż tyle co ja bym potrzebowała. DO kiedy spacery były chwilą że sobie odpoczywałam to teraz odstawiają cyrki w wózku bo sobie wymyślili że będą stać. Także chwile odpoczynku mam dopiero jak zasną czyli po 20. A jeszcze trzeba sprzątnąć i zrobić obiadek na następny dzień i jeszcze coś przy sobie.Ale nie nażekam bo mam cuuuuuuuuuuudowne dzieci i jestem mega szczęśliwa że są ze mną!!!!!
A zdjęcia oczywiście że wstawie jak znajde czas żeby je zgrać na komputer
mam też mase nagrań na kamerke to też wstawie na you tube jak znjade czas.Obejżałam sobie zdjęcia wasze i cudowne są dzieciaczki!!!
Ewcia a z ciebie niezła laseczka i ja nie wiem gdzie ty ten brzuszek widzisz!!! Super wyglądasz!!!
I ciesze się ze u wszytskich dobrze wszytsko. NIe będe pisać każdej z osoabna ale super że wszytsko dobrze!!!!
Teraz ide wreszcie spać
bo oczka mi się kleją!!!Jutro obiecuje że wpadne i postaram się wkleić zdjęcia!!!
witanko
u nas Loluś rozbrykał się na dobre , koniec iedzenia grzecznie na dywanie w zabawkach
jak chce coś dostać to zasówa jakmały samochodzik i odrazu wstaje , dziś już zwalił klatkę zkanarkiem
a ja dziś nie byłam na chodzeniu
koleżanka nadwyrężyła ścięgno achillesai dziś nie mogła , już byłam skłonna iść sama ale tak deszcz zaczołpadać żemusiałaodpuścić
Ewka fotki świetne , a gdzie ty ziewczyno masz brzuch ?
świetnie wyglądasz
magduś81, fajnie że się odezwałaś i pokazuj nam swoich rozrabiaków , pewnie nieżle urośli
Kasia90, Kinia jak zwykle świetne minki nam pokazała
u nas Loluś rozbrykał się na dobre , koniec iedzenia grzecznie na dywanie w zabawkach
jak chce coś dostać to zasówa jakmały samochodzik i odrazu wstaje , dziś już zwalił klatkę zkanarkiem
a ja dziś nie byłam na chodzeniu
koleżanka nadwyrężyła ścięgno achillesai dziś nie mogła , już byłam skłonna iść sama ale tak deszcz zaczołpadać żemusiałaodpuścić
Ewka fotki świetne , a gdzie ty ziewczyno masz brzuch ?
świetnie wyglądasz
magduś81, fajnie że się odezwałaś i pokazuj nam swoich rozrabiaków , pewnie nieżle urośli
Kasia90, Kinia jak zwykle świetne minki nam pokazała
też tak uważamisiawarszawa, nie narezkaj kobitko tylko ciesz sie ze masz zdrowa i piekna corcie
-
isiawarszawa
- Profesor Tik-takologii
- Posty: 1760
- Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16
gdzie wszyscy??
Witam z ranka. 3 stronki musiałam doczytać:)
Kasia90 super, że już jesteś. Pusto bez Ciebie było. Świetne fotki Kini. Brawa za 5 ząbków
Brzuch mam chyba taki jak Tym albo gorszy.
Magduś bez Ciebie też było pusto!!
Fajnie, że chłopcy ok. Tylko oby te choroby się nie trzymały. No z bliźniakami na pewno łatwo nie jest.
Wiolaw mam 2 sąsiadki do kawkowania i wczoraj jedna stwierdziła, że się odchudza. A ciągle gadała, że ma ze mną dobrze
Ja zjadłam na razie 1 kawałek tego ciasta. Także na szczęście umiem się opanować.
Ewcia no nie dobijaj mnie. Marzę o takim brzuchu jak Ty, a nawet bardziej odstającym. Byleby nie miał obwisłej pomarszczonej skóry i góry rozstępów.
Normalnie chyba Ci wkleję mój to się dowartościujesz
Isia kaski jeszcze nie ma, ale pewnie dziś przyjdzie jak przelałaś i nie przepraszaj za opóźnienie.Pisałam ci, że do 1 sierpnia muszę mieć
Myślę, że Oli wkrótce sama usiądzie. To nie taka łatwa sztuka. Skoro już sama siedzi to myślę, że nie masz co się martwić. Milenka chyba od tygodnia gdzieś siada sama z każdej pozycji.
Milenka mi spiernicza po chacie i kontakty dotyka. Wczoraj kupiłam kolejne 4 zatyczki. Idę za nią i mówię dawaj ją, a ona czołga się jeszcze szybciej
Kasia90 i Ewcia a ja jakoś nie mogę się przemuc by już podawać te wszystkie serki co Wy podajecie. Na razie z deserkami i owocami jedziemy na słoiczkach.
Wczoraj byłam u zębisty. Koronki przymierzone. Także w piątek zakłafamy. Nie mogę się doczekać
A z tą 5 u góry. Na razie wypełniła kanały i poczekam z 2-3 miechy. Zrobimy zdjęcie i zobaczymy może zmiany zniknął i założymy koronę, a jak nie to pojafę na mikroskop tylko na 1 kanał więc będzie 200 zeta, a nie 800.
[ Dodano: 2010-07-28, 09:27 ]
A no i wczoraj poszłam znów do sąsiadki na zlot czarownic :)
Milenkę nakarmiłam odwrotnie. O 19 cyc i jak się obudziła o 20 znów to T dał jej butlę i potem spała do 1.30.
Kasia90 super, że już jesteś. Pusto bez Ciebie było. Świetne fotki Kini. Brawa za 5 ząbków
Brzuch mam chyba taki jak Tym albo gorszy.
Magduś bez Ciebie też było pusto!!
Fajnie, że chłopcy ok. Tylko oby te choroby się nie trzymały. No z bliźniakami na pewno łatwo nie jest.
Wiolaw mam 2 sąsiadki do kawkowania i wczoraj jedna stwierdziła, że się odchudza. A ciągle gadała, że ma ze mną dobrze
Ja zjadłam na razie 1 kawałek tego ciasta. Także na szczęście umiem się opanować.
Ewcia no nie dobijaj mnie. Marzę o takim brzuchu jak Ty, a nawet bardziej odstającym. Byleby nie miał obwisłej pomarszczonej skóry i góry rozstępów.
Normalnie chyba Ci wkleję mój to się dowartościujesz
Isia kaski jeszcze nie ma, ale pewnie dziś przyjdzie jak przelałaś i nie przepraszaj za opóźnienie.Pisałam ci, że do 1 sierpnia muszę mieć
Myślę, że Oli wkrótce sama usiądzie. To nie taka łatwa sztuka. Skoro już sama siedzi to myślę, że nie masz co się martwić. Milenka chyba od tygodnia gdzieś siada sama z każdej pozycji.
Milenka mi spiernicza po chacie i kontakty dotyka. Wczoraj kupiłam kolejne 4 zatyczki. Idę za nią i mówię dawaj ją, a ona czołga się jeszcze szybciej
Kasia90 i Ewcia a ja jakoś nie mogę się przemuc by już podawać te wszystkie serki co Wy podajecie. Na razie z deserkami i owocami jedziemy na słoiczkach.
Wczoraj byłam u zębisty. Koronki przymierzone. Także w piątek zakłafamy. Nie mogę się doczekać
A z tą 5 u góry. Na razie wypełniła kanały i poczekam z 2-3 miechy. Zrobimy zdjęcie i zobaczymy może zmiany zniknął i założymy koronę, a jak nie to pojafę na mikroskop tylko na 1 kanał więc będzie 200 zeta, a nie 800.
[ Dodano: 2010-07-28, 09:27 ]
A no i wczoraj poszłam znów do sąsiadki na zlot czarownic :)
Milenkę nakarmiłam odwrotnie. O 19 cyc i jak się obudziła o 20 znów to T dał jej butlę i potem spała do 1.30.
Witam!!!!
U nas dzis sloneczko w koncu wyszklo takze zabieram sie za pranko wyjazdowe ....
Nika dzis nad ranem szlochala przez sen - cos sie jej chyba snilo ale jak wzielam ja do lozka i przytulilam to przestala
Ewka - super foteczki - ale z tym brzuszkiem to przesadzasz - ja ci wysle na priva moj brzuszek to w tedy przyznasz mi racje ....
Magdusia - na wreszcie sie pojawilas, super ze u Was wszystko ok - moja Nika zaczyna juz chodzic i mam meksyk w domu a u Ciebie to podwojny - silna babka jestes ze dajesz rade ale niedlugo maluszki beda bardziej samodzielne i odwdziecza ci sie za to wszystko
U nas dzis sloneczko w koncu wyszklo takze zabieram sie za pranko wyjazdowe ....
Nika dzis nad ranem szlochala przez sen - cos sie jej chyba snilo ale jak wzielam ja do lozka i przytulilam to przestala
Ewka - super foteczki - ale z tym brzuszkiem to przesadzasz - ja ci wysle na priva moj brzuszek to w tedy przyznasz mi racje ....
Magdusia - na wreszcie sie pojawilas, super ze u Was wszystko ok - moja Nika zaczyna juz chodzic i mam meksyk w domu a u Ciebie to podwojny - silna babka jestes ze dajesz rade ale niedlugo maluszki beda bardziej samodzielne i odwdziecza ci sie za to wszystko
Świetne fotki Kini. Brawa za 5 ząbków
Gorszy być nie może.Brzuch mam chyba taki jak Tym albo gorszy
Fajnie macie z tą butlą, przynajmniej możesz gdzieś wyjść. Ja nie mogę.dał jej butlę
U nas leje.U nas dzis sloneczko w koncu wyszklo
Ale Ty mówisz szyfrem.Ja mogę nawet tu wstawić swoją samarę to każdej puła opadnie
Ja sie nie przeraże. :)Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość