Witam
po wczorajszej wizycie u ortopedy okazało się że mała ma nosić jeszcze te paski ok miesiaca.zabrakło 4 stopni do normy w tej lewej panewce.Lekarz powiedział że jakbyśmy poszli do innego lekarza to on pewnie już teraz kazal by jej to zdjąć,bo to szczątkowa dysplazja ale on chce by bioderko było idealne.więc czekamy dalej.Mała i tak już się przyzwyczaiła do tej uprzęży.potrafi się nawet w niej przewracaj na brzuszek i odrowtnie,próbuje w niej się przemieszczać więc nie jest źle.poczekamy już ten miesiąc.
Co do rączki to wczoraj zdjęłam małej zgodnie z zaleceniem learza opatrunek.skórka już wygojona ale widać zaróżowienie po bąblach,ta stara poparzona skórka jeszcze nie zeszła całkiem i się łuszczy ta łapka ale smaruje maścią natłuszczającą i liczę na to że za jakiś czas zniknie to całkiem.
no i moja kluska tez ma pierwszy zabek

a marudzi dalej

Moja też dalej marudzi...a raczej drze się co chwilę.nic się nie dzieje a z nienacka potrafi tak zacząć wrzeszczeć,czasem pomaga jak ją zagadam,albo jak kot zacznie się wokół niej kręcić.ale jak tylko wda się odrobina nudy to zaczyna na nowo.smaruję jej dentinoxem te dziąsełka ale to na chwilkę tylko pomaga.
[ Dodano: 2010-08-06, 10:10 ]
anusiek napisał/a:
Dziewczyny czy wy macie już regularnie miesiączki?
ja nawet jednej nie mialam

ale pytalam gina i do roku po porodzie moge nawet odpoczywac

no ja już miałam 4 razy,ale są dziwaczne bo trwają po 8-9 dni (6 dni krwawienia i 3 plamienia) a przerwy między nimi wynoszą TYLKO 22-23 dni

oszaleć można.