ja z chęcią wypiję
u mnie jak na razie też ładnie ale po wczorajszej burz która trwała moze 10 minut susze ścianęu mnie poki co ladna pogoda od rana swieci slonko
ja mam rodzinę w Zgorzelcu ,ale na szczęście nic im nie jest chociaż strachy było duzo bo kuzyn który pracuje w Bogatyni został uwieziony w elektrowni w której pracuje ale z tego co wiem już ich wczoraj popołudniu ewakuowali ja sobie nie wyobrażam czegoś takiego......oby dobry Bóg uchronił mnie od takich kataklizmów (i was też)jak ogladalam relacje z Bogatynia to tylko wpsolczuja tym ludziom......