Porozmawiajmy ....

[mal]

magda75, mialam kiedys przepis ale udalo mi sie tylko w pierwszym roku ,w latach nastepnych musialam powyrzucac zawartosc ze sloikami takze juz nie robie pewnie mam dwie lewe rece do tego
kliknij w google na pewno cos sie pojawi

[magda75]

mal, nie mow tak
po prostu tak wyszlo
jak mozesz to rzuc przepisik

aha jutro biopsja o 9

[mal]

magda75, nie ,pozniej to co zaprawialam i wiekszosc byla do wyrzucenia ,nie wiem czemu juz .....dzis bardzo malo zaprawiam , w zeszlym roku kompoty robilam i czesc byla do wylania ,nie wiem kupowane bylo na rynku i od roznych ludzi...nie wiem co bylo przyczyna ,moze nawozy ktore jeszcze nie skonczyly okresu karencji a juz bylo sprzedawane jako dobre

[aniawlkp86]

założyłam temacik o ogórkach to może ktoś doradzi

[mal]

aniawlkp86, dobra mysl

[magda75]

mal, a moze odmiana ogorkow? nigdy nie wiemy co jest przyczyna psucia ?
mi to ostatnio ogorki na malosolne sie popsuly

[mal]

magda75, no widzisz ja tak mialam z salatkami notabene pasteryzowanymi

[aniawlkp86]

faktycznie nawozy mogą wszystko zepsuć na szczęście ja mam wszystko swoje to nie muszę się martwić,choć ostatnio zepsuło mi się 8 słoików ogórków kiszonych i nie mam pojęcia dleczego

[magda75]

ja ogorki tez mialam z ogrodka swojskiego a nie kupne wiec nie wiadomo dlaczego /
moja tesciowa zalewa goraca woda ogorkii jej sie nie psuja

[aniawlkp86]

ja zawsze zimną zalewam kiszone a korniszone gorącą ale pierwszy raz mi się zepsuły