super brzusie macie dziewczyny.
A u nas dzisiaj nudy, siedzieliśmy w domu bo deszczowo było i jakiś leniwiec totalny się nam włączył...a jak juz dojdę z Tolkiem na plac zabaw to zaczyna sie to moje kłócie i cięzko wrócić spowrotem...
Oj biedny ten mój Tolek teraz
...
ale jeszcze troszkę!
Ciekawe jak tam dziewczyny te rozpakowane sie czują...
Basia,
Marzenka,
Zuza???
i jak maluszki!
Jutro może gdzieś pojedziemy może jakiś zwierzatka zobaczyć hehe, Toluś by chciał.