anetka607
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3326
Rejestracja: 03 mar 2009, 15:21

26 sie 2010, 14:25

ale nie odmówię mu przytulenia w łóżku jeśli tego potrzebuje...w końcu to nie tak wiele.
myslalam ze tylko ja tak rozpuszczam malutka :ico_wstydzioch: z synem tez jakis czas spalam i pozniej nie mialam problemu aby sam zaczal, mnie tylko denerwuje to ze tak sie wierci i mnie kopie maly lobuz i ten potworny placz w nocy, zawalu mozna dostac :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

26 sie 2010, 15:16

Witam :-)

Tak czytam i widzę, że zrobiły się dwa "fronty" tego usypiania. U nas sytuacja jest trochę inna, bo Justynka nie śpi z nami w łóżku. Zaraz po urodzeniu, gdy nam wcale w nocy nie spała (bo jak się później okazało miałam za mało pokarmu) zdarzyło się chyba ze 4 razy ( gdy męża nie było w domu) że brałam ja do siebie do łózka. Na szczęście po pierwszej szczepionce Niunia się przestawiła i zaczęła lepiej sypiać w nocy. Śpi sama w swoim łóżeczku, budzi się z reguły raz (tak między 4 a 6). Z tym że nasz problem polega na tym, że ona zasypiała tylko przy piersi, bądź kołysana na rękach. Gdy przyśnie wkładałam ją do jej łóżeczka pogłaskałam po główce i dale sobie spała. Teraz waży 9 kg i nie jest to jeszcze duży problem, bo ją jestem jeszcze w stanie udźwignąć, ale co będzie potem? Dlatego zdecydowaliśmy się na tą metodę. Jest prosta, bo polega na tym, że trzeba trzymać się tego samego schematu typu, kąpiel, kolacja, rodzice zanoszą dziecko do łóżeczka, dają maskoteczkę do przytulania, spokojnie tłumaczą dziecku że pora spać po czym wychodzą z pokoju. Gdy dziecko zaczyna płakać pierwszy raz jedno z rodziców idzie po 1 minucie do dziecka. Znowu spokojnie tłumaczy, kładzie do łóżeczka, przykrywa itd. kolejna "wizyta" rodzica jest po 3 minutach (po kilku dniach można czas wydłużyć do 5 lub 7 minut, ale dla mnie to za długo. Wiem, że może się wydać to trochę brutalne i bezduszne. W ciągu dnia staram się na każdym kroku okazywać Niuni jaka jest dla nas ważna i jak bardzo ją kochamy, by nie poczuła się odrzucona. W naszym przypadku metoda skutkuje, ale to tak jak napisała lilo naprawdę zależy od dziecka.

mikusia, ale śliczne te Twoje dzieciaczki. :ico_brawa_01: No i Wojtuś zdolniacha :-D Wielkie gratulacje dla niego :ico_sorki:

anusiek, współczuję nocki, może Piotruś ząbkuje i dlatego tak źle sypia???
my byliśmy na spacerku z sąsiadem i Jego córeczką...teraz maluch śpi. zjemy zupkę i chyba zabiorę go do tego sąsiada żeby się z innnym dzieckiem pobawił :-)
super, takie spotkania z dziećmi naprawdę niesamowicie wpływają na rozwój :-)

Pruedence, to rzeczywiście ciężki okres Was czeka, ale wierzę, że wszystko dobrze sie ułoży. Dacie radę :ico_sorki: Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę niani.

dorotaczekolada, no właśnie tego się obawiam, bo im dziecko starsze tym trudniej je przestawić. Strasznie Ci współczuje tego przez co musieliście przejść. Ja widziałam co się dzieje u mojego brata. Maja aby zasnąć potrzebowała smoczka oraz rodziców przy sobie by mogła ich potrzymać za nos :ico_szoking: Dopiero wtedy zasypiała, oni odkładali ja do łóżeczka, by po godzinie ona przychodziła do nich z powrotem :ico_olaboga: Teraz jest lepiej, bo Maja zasypia w swoim łóżeczku, wystarcza że przeczytają jej bajeczkę, ale nocne wędrówki z kołderką pod pachą niestety nadal mają miejsce. Z tym, że ona ma dopiero 2 lata. ma jeszcze czas na przestawienie się.

lilo, też masz rację, bo jeśli rodzicom nie przeszkadza spanie z dzieckiem to ja nie widzę problemu. Najważniejsze by obie strony były zadowolone :ico_oczko:
tutaj panuje taka opinia ze 6 miesieczne dziecko ktore wystarczajaco najada sie w dzien, bez problemu powinno przespac nocke
też słyszałam taką opinię, z tym że jeśli dziecko głodne, to trzeba nakarmić, można ewentualnie trochę zmieszać ilość jedzenia :-)

Muszę się pochwalić. Wreszcie się doczekałam. Justynka dziś po raz pierwszy powiedziała mama :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

[ Dodano: 2010-08-26, 15:19 ]
myslalam ze tylko ja tak rozpuszczam malutka :ico_wstydzioch: z synem tez jakis czas spalam i pozniej nie mialam problemu aby sam zaczal, mnie tylko denerwuje to ze tak sie wierci i mnie kopie maly lobuz i ten potworny placz w nocy, zawalu mozna dostac :ico_olaboga:
wcale nie rozpuszczasz, po prostu lubisz mieć ja koło siebie :-) A skoro syn się odzwyczaił, to i z czasem córcia sie odzwyczai :-D

mikusia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1207
Rejestracja: 07 wrz 2008, 19:27

26 sie 2010, 15:45

kurcze, ale fajnie tu znów zaglądać :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
byliśmy na spacerku, troszke zakupów zrobiliśmy, a teraz coś pogoda się psuje.. chyba bedzie lało :ico_noniewiem:



co do samodzielnego uspiania, to lepiej spać z dzieckiem i przytulać je puki jest małe, bo potem dziecko urośnie i będzie się przed tym wzbraniać :-D więc nacieszmy się tą chwilą hihihih

Lenka budzi sie bo jest glodna??
a wieczorem co je??
na wieczor je kaszke albo chleb z maslem. przed snem wypiaj butle mleka z kleikiem. a potrafi sie budzic nawet 4 razy najedzenie. pic nie chce :ico_noniewiem: macie jakies sparwdzone pomysly? :ico_sorki:
:ico_szoking: to sporo razy ci wstaje :ico_szoking: kurcze, nie wiem jak można to zmienić :ico_noniewiem: może właśnie więcej karmić w dzień?


anetko teraz chyba jest jakis dziwny czas naszych dzieci ;-) mój Wojtek ostatnio przez 3 TYGODNIE, dzień w dzień, wstawał w nocy co pół godziny!!! :ico_szoking: :ico_szoking: już czasami nie dawałam rady i padałam ze zmęczenia, albo dzwoniłam do którejś z mam żeby chociaż Dominike zabrała na godzine, dwie... :ico_sorki:

Muszę się pochwalić. Wreszcie się doczekałam. Justynka dziś po raz pierwszy powiedziała mama :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
:ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

26 sie 2010, 16:48

witajcie :-)
troche popisalyscie :-)
ja jestem dzisiaj troche klapnieta i do tego Kiarcik mi lobuzuje :ico_oczko:
wczoraj dostala 4 razy lek homeopatyczny, dzisiaj temperatura jest znow w normie :ico_sorki: tylko katarek zostal...
Justynka dziś po raz pierwszy powiedziała mama
madra dziewczynka :ico_oczko: :ico_brawa_01:

mikusia, sliczne dzieciaczki :ico_brawa_01:

anusiek fajnie, ze Piotrus ma teraz kolezanke :-) daj znac, jak bawil sie z sasiadka
jeśli spanie z dzieckiem nie przeszkadza rodzicom to nie widzę problemu.
jestem tego samego zdania

Pruedence trzymam kciuki za nowa nianie
myslalam ze tylko ja tak rozpuszczam malutka
nie jestes sama :ico_oczko:

Dorotaczekolada Kiara tez nie wszystkie nocki przesypia, ale jest coraz lepiej :ico_sorki:

Awatar użytkownika
graz1974
Korona za gadulstwo;-)
Korona za gadulstwo;-)
Posty: 576
Rejestracja: 23 sie 2010, 12:34

26 sie 2010, 16:53

Moje dzieci od początku śpią w swoich łóżeczkach. Oczywiście jak się urodziły to w nocy jej karmiłam, a teraz śpią całę noce.
Słyszałam, że jeśli dziecko jest najedzone, a nadal budzi się w nocy, to dobrą metodą jest podanie w butelce wody.. z czasem nie bedzie się budził, bo wie, że nic innego nie dostanie jak wodę :-D

Awatar użytkownika
Helen
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 8796
Rejestracja: 17 lut 2009, 15:14

26 sie 2010, 17:37

Moje dzieci od początku śpią w swoich łóżeczkach
ja nigdy nie myslalam, ze moje dziecko bedzie spalo ze mna w lozku, ale zaczelo sie juz w szpitalu, taka bylam obolala po cesarce, ze nawet ciezko bylo mi sie przekrecic w lozku, nie mowiac o wstaniu z niego z pozycji lezacej po dziecko, wiec wzielam Kiare do swojego lozka i tak juz zostalo :ico_oczko:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

26 sie 2010, 18:19

spokojnie tłumaczą dziecku że pora spać po czym wychodzą z pokoju
u nas to nierealne,mamy 1 pokoj :ico_oczko: wiec siedze przy malej,no ale zasypia w lozeczku
, to lepiej spać z dzieckiem i przytulać je puki jest małe, bo potem dziecko urośnie i będzie się przed tym wzbraniać
no moj 4latek nadal jest przytulasny,wlasciwie mamisynek :ico_olaboga:
może właśnie więcej karmić w dzień?
ale ona w dzien tez duzo je.. :ico_olaboga:
dobrą metodą jest podanie w butelce wody
kiedys mala potrafila pic w nocy wode i to nawet 300-400ml. ale odkad pije sztuczne mleko to juz wody nie chce. a jak nie dostanie mleka w nocy to histeria i spac nie chce :ico_olaboga:

Awatar użytkownika
Shiva
Mistrzu dwa tysiace!
Mistrzu dwa tysiace!
Posty: 2338
Rejestracja: 15 kwie 2009, 19:28

26 sie 2010, 18:30

kiedys mala potrafila pic w nocy wode i to nawet 300-400ml. ale odkad pije sztuczne mleko to juz wody nie chce. a jak nie dostanie mleka w nocy to histeria i spac nie chce :ico_olaboga:
kurcze to rzeczywiście nieciekawie :ico_olaboga: nie mam pojęcia co Ci doradzić :ico_wstydzioch:
a nadal budzi się w nocy, to dobrą metodą jest podanie w butelce wody.. z czasem nie bedzie się budził, bo wie, że nic innego nie dostanie jak wodę :-D
to też nie jest tak do końca ;-) A przykładem na to jestem np ja :-) Moi rodzice też mieli dość karmienia mnie w nocy, więc zaczęli podawać mi wodę. I tak mi zostało do dziś. Zawsze przy łóżku muszę mieć szklankę picia i wstaje w nocy by się napić :ico_wstydzioch:
czoraj dostala 4 razy lek homeopatyczny, dzisiaj temperatura jest znow w normie :ico_sorki: tylko katarek zostal...
no katarek to pewnie kilka dni będzie się trzymać, ale najważniejsze, że infekcja sie nie rozwinęła :ico_sorki: :ico_sorki:
o do samodzielnego uspiania, to lepiej spać z dzieckiem i przytulać je puki jest małe, bo potem dziecko urośnie i będzie się przed tym wzbraniać :-D więc nacieszmy się tą chwilą hihihih
he he he coś w tym jest :ico_haha_01:
kurcze, ale fajnie tu znów zaglądać :ico_brawa_01: :ico_brawa_01:
:ico_haha_02: też tak myślę

My właśnie wróciliśmy ze spacerku, Niunia przespała się 30 minut i teraz szaleje. Coraz lepiej wychodzi jej chodzenie przy meblach :ico_brawa_01:

dorotaczekolada
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6769
Rejestracja: 11 mar 2007, 10:39

26 sie 2010, 18:38

Zawsze przy łóżku muszę mieć szklankę picia i wstaje w nocy by się napić
ja potarfie w nocy wypic szklanke i picia i dorabiac jeszcze... :ico_noniewiem:

mikusia
Zaczynamy gimnazjum!
Zaczynamy gimnazjum!
Posty: 1207
Rejestracja: 07 wrz 2008, 19:27

26 sie 2010, 20:54

no i dzieci śpią :-) lubię tą cisze wieczorną :ico_haha_01:
Moje dzieci od początku śpią w swoich łóżeczkach
ja nigdy nie myslalam, ze moje dziecko bedzie spalo ze mna w lozku, ale zaczelo sie juz w szpitalu, taka bylam obolala po cesarce, ze nawet ciezko bylo mi sie przekrecic w lozku, nie mowiac o wstaniu z niego z pozycji lezacej po dziecko, wiec wzielam Kiare do swojego lozka i tak juz zostalo :ico_oczko:
u nas w szpitalu wręcz kazali spać mamom z dziećmi :-) żeby dziecko czuło mame i czuło się bezpieczne :-)

Wróć do „Noworodki i niemowlęta”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość