ale zobaczymy jak mi to pójdzie.
powodzenia
Kiara jest prześliczna
dla mnie tez jest sliczna, bo moja
ale taka chlopaczara na razie, hehe
moj dziadek caly czas mowil o niej "chlopoczek", bo mylil ja z synkiem jego drugiej wnuczki, ale on ma 87 lat i chyba demencje, bo wszystko na to wskazuje
jak miał się kłaść na drzemkę to Tosia wstała i po spaniu
czyli "business as usual"
zaraz będziemy latać za nimi
tez mysle, ze szybko czas do ich 1. urodzin zleci
My zaraz wybieramy sie do kolezanki i jej rodzinki, mielismy grilowac, ale, podobnie jak wczoraj, caly dzien pada, wiec w domku posiedzimy. Tylko Kiara mi wlasnie usnela i nie mam jak jej przebrac... Ona to ma wyczucie czasu
A jutro wybieramy sie na "pieskie" spotkanie, czyli spotkanie wlascicieli pieskow z tego samego schroniska - pieski razem sobie szaleja, a wlasciciele wymieniaja doswiadczenia i pija kawe
Mielismy jeszcze wybrac sie na impreze zorganizowana przez greenpeace z okazji ich 30-lecia, ale przy tej pogodzie z malym dzieckiem chyba zrezygnujemy, a szkoda...
Zycze wszystkim udanego weekendu