hejka
ja na razie wróciłam do domu,nie wiem czy to dobrze,ale to ostatnia jego szansa
z pracy go nie wyrzucili,co aż dziwne,ale widocznie ludzi im brakuje
na dodatek wczoraj pojechałam z Hanią do lekarza bo przez 2 dni co wieczór miała gorączkę,no i okazało się,że ma początek anginy i miała wczoraj biegunkę
5 dni antybiotyk,potem kontrola i dopiero do przedszkola
szkoda,że od razu do przedszkola nie pójdzie,ale ic na to nie poradzę
co gorsze to @ mi się spóźnia,najpóźniej miała być w niedzielę a tu jeszcze nie ma
to już 35 dc a to długo jak na mnie ale do piątku poczekam i oby to nie była
Agnieś81 dla Adasia
barbara123 to teraz kolejny bunt się zaczyna
i tak co roku
a teściowa na prawdę przegięła i masz rację,że jej nie pozwoliłaś wchodzic jak maluchy płaczą bo tylko niepotrzebnie będzie się wtrącać