moja tesciowa jak sie pyta "a ty kiedy rodzisz w koncu?", to moj Sebo jej odpowiada
"a co mama mowi ludzia , bo my sie dostosujemy"
hehehehe dobre"a co mama mowi ludzia , bo my sie dostosujemy"
Mi też się wydaje, że to może być jednak brzuszek. Kup mu herbatkę do picia HIPP ułatwiająca trawienie. Mojej córce bardzo pomagała.A nad ranem poplakiwal a jak zasnal to ciagle stekal.
dzięki Sylwuś, no własnie trzeba wykazać dużo cierpliwości, to trudne dla rodzica, bo emocje są i ja sama miewm bóle zoładka jak go prowadzęMadziu fajnie ,ze synek poszedl do szkoly , pierwsze dni sa najgorsze, i co najwazniejsze nie pokazywac dziecku nerwow i placzu
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Użytkownicy przeglądający to forum: Tysonwak i 1 gość