Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

09 wrz 2010, 09:45

Witam z ranka.

Obiadek zrobiony. Pulpeciki w sosie koperkowym. Milcia śpi. Z Matim pobudowałam klocki, a teraz próbuje zrobić jakieś lekcje na jutro. Jednak pewnie wieczorem skończę bo Mati już mi tu chodzi :ico_haha_01:

Magda33 szkoda, że Zosia chora. Muszą razem wyzdrowieć. Dobrze, że nie musiałaś brać wolnego.

Wiolaw to Ty do wróżki chodzisz? :ico_haha_01:

Ja się jakoś tak zawzięłam ze słodkim, że normalnie po nic szafki nie sięgam. Jakoś sama straciłam ochotę jak patrzę na ten brzuch.
Waga 59. Wczoraj zrobiłyśmy z sąsiadką 9 km na rowerkach.

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

09 wrz 2010, 09:58

witam śniadankowo

dziś mam jajeczniczkę z kurkami mniammmm

Magda33, niech Zosieńka zdrowieje a tata dobrze że w domu to się zajmie dzieckiem :ico_oczko:
Wiolaw to Ty do wróżki chodzisz?
szwagierka chciała a ja wiem gdzie mieszka i ją zawożę więci ja pójdę ,może coś ciekawego się dowiem :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

09 wrz 2010, 13:19

Witam!!!
Dzis mam dobry dzien :ico_brawa_01: dostalam propozycje pracy jako menadzer w firmie sprzatajacej minus tego wszystkiego to to ze sa to nocki od 22-6 rana
nie wiem jeszcze co moj mezus na to bo on lubi spedzac wieczorki z nami a tu hmmm klapa na calego .... pytanie tylko jak ja to odespie jedynie w tedy jak Niki bedzie spala ale co tam dam rade zawsze jakby co moge zrezygnowac ...... no ale jeszcze nic nie jest przesadzone najpierw sie dowiem dokladnie co i jak a potem pogadam z mezusiem co o tym mysli
Magda33 - duzo zdrowka dla Zosienki :-) i dla mezusia tez :ico_oczko:

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

09 wrz 2010, 20:43

Sabcia a czemu oni tak w nocy pracują?
Fajnie, że się udało. Ja chyba nie dałabym rady być taka niewyspana. Już teraz z karmieniem ciężko :ico_haha_01:
ale jak piszesz zawsze można zrezygnować potem.

Ja piszę konspekty, a wszyscy już śpią. Jeszcze ze 2 napiszę i też idę spać. Padnięta jakaś jestem.
Jutro mam 3 lekcje. Dzieci będą u sąsiadki, która sobie w pracy wolne 3 godziny załatwiała, by się nimi zająć. Mała paranoja. Plecaczki już spakowane. Oby do 12.20 :-)

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

09 wrz 2010, 21:01

hej, to ja!
ale dzis sie wkurzyłam na matke wiecej do niej nie pojde :|
jest i dobra wiadomosc :) byc moze bedzie szansa dorobic. mam wystawiac komus tam aukcje i od sprzedazy dostane prowizje, jutro piotrek przyjedzie to mi wszystko powie... fajnie by było
tez bym se poszła do wrózki...
magda nie zazdroszcze :/

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

09 wrz 2010, 21:22

matikasia, bo sprzataja biura wiec w ciagu dnia nie da rady :)

Ja juz tez uciekam spac - wszyscy w lozeczkach mala spi takze ja tez mykam papapa

Awatar użytkownika
wiolaw
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3788
Rejestracja: 10 mar 2007, 21:41

09 wrz 2010, 22:42

a ja jak zwykle nocnie

wiecie co te wróżki to przereklamowane , tak naprawdę to nic więcej co wiem to sie nie dowiedziałąm :ico_noniewiem:
może tylko tyle że na teściową mam uważać bo męża buntuje i głupoty gada ,ale tego też się domyślałam więc żadna nowość
i powiedziała że przeniesiemy się na swoje i wtedy dopiero będzie naprawdę dobrze pomiędzy nami , ale tyle też wiem , tylko jak pobudować dom w tych czasach :ico_placzek:
ale i poprawa finansów ma być, to może coś damy radę wybudować :ico_oczko:
a i jeszczze jedno dziecko hahaha

Sabcia, fajnie że pracka się trafiła ale czy to ma być karzda noc ?
ale dzis sie wkurzyłam na matke wiecej do niej nie pojde
co tym razemmamusia ci zrobiła ?

matikasia, dobrze że sąsiadka ma możliwość zająćsię dzieciaczkami :ico_haha_02:

Awatar użytkownika
isiawarszawa
Profesor Tik-takologii
Profesor Tik-takologii
Posty: 1760
Rejestracja: 26 lut 2009, 15:16

10 wrz 2010, 07:52

wiolaw, oprócz tego że stwierdziła że nie ma dla mnie obiadu, potem nałożyła mi śmieszna porcje którą musialam dzielić z oliwką a pozniej jeszcze łyżke masła pożałowała :| słyszałam jak mowiła do babci że musi mnie wkurzyć
potem mnie zawolała (myslałam że chce mnie odwiesc bo siąpił deszcze) a ona żebym pojechałą jej załatwiła to to i tamto bo ją plecy bolą (ojej) i gdyby nie babcia to bym musiała w ten deszcz isc na piechote do domu
w nonono mam, nie potrzebuje jej łąski i ciągłego narzekania że ma nas dosc, jeszcze zateskni...
choc czy ja wiem, moja mama ma taki charatker ze byle nas z domu, gdy byłam u kuzynki bedąc nastolatką potrafiła do mnie zadzwonic bym NIE wracała na noc, a jak wyjechałam do wawy to przez 2 lata nie zainteresowała sie gdzie i jak i za co mieszkam, to ma byc matka :/
uff wygadałam wszystkie swe żale sorka :ico_wstydzioch:
to jeszcze se narzekne na oli ze ostatnio koszmarnie śpi :ico_zly: mam dosc :ico_placzek:

Awatar użytkownika
Sabcia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3311
Rejestracja: 22 wrz 2008, 17:38

11 wrz 2010, 09:15

Witam!!!
wiolaw, wszystkiego dowiem sie dzisiaj ale z tego co wiem to 6 dni w tygodniu
isiawarszawa, wspolczuje kontaktow z mama ale patrz na to inaczej teraz to ty jestes mama i zrob wszystko zeby Twoje dzieciatko czulo sie kochane i nie mialo nigdy takich problemow jak ty z mama :ico_noniewiem:

Musze sie pochwalic kolejnymi osiagnieciami mojej cory otoz zaczela schodzic i wchodzic po schodach :ico_olaboga: a do tego biega mi w czasie kapieli po wannie no normalnie pirat wodny :ico_szoking: to ze juz chodzi i biega to juz spoko ale biegac w wannie to juz przesada ....., no i jak to przystalo na mlodsza siostre braciszka ulubiona zabawka Nikusi sa samochody ktorymi jezdzi caly dzien robia brrrrrrr brrrrrr chyba czas jej lalke kupic hehehhe

No nic uciekam do sprzatanka

Awatar użytkownika
matikasia
Trzy tysiące lat minęło...
Posty: 3022
Rejestracja: 08 mar 2007, 18:12

11 wrz 2010, 20:15

Ja się witam po 2 dniach. Wczoraj kompletnie mi czasu zbrakło na kompa.
Sąsiadka poradziła sobie świetnie z dziećmi. Mati to wracać nie chciał. Milcia ładnie jej zjadła mleczko i usnęła. Potem zakupy, obiad, spacer, zabawa i tak dzień zleciał.

Dziś byłam 40 km od nas u dentysty na mikroskopie. Oczywiście całą rodziną bo ja drogi nie znam. Przeleżałam ok 2 godzin na fotelu. Wkładali mi z 30 igieł do kanałów, robili 2 zdjęcia rtg z igłami w kanałach i bez. Niestety nie udało się udrożnić kanału. Na szczęście nie nie zapłaciłam bo w międzyczasie się okazało, że jako pomoc dentystyczna to jest tam moja ciocia :ico_sorki: jestem ponoć wyjątkowym przypadkiem z tym zębem. Teraz będą się radzić specjalisty z doświadczeniem i w poniedziałek dostanę odpowiedź, czy zęba się da uratować, czy wyrywamy.

Potem już obiadu nie robiliśmy. Mati wymiotował po drodze. Bolał go brzuch. Co chwila stawaliśmy. Zrobiłam tylko dużego omleta biszkoptowego i się najedliśmy.
Potem zrobiłam torcik na jutro. Wyszedł ładny. Ciekawe jak będzie smakował.
Także jutro kobitki nie zajrzę, bo mam robotę i gości potem. No może wieczorkiem się uda. Zobaczymy.
Także już dziś stawiam :ico_tort: na moje 28 wiosenek :ico_haha_01:

Isia
a to obiady masz od mamy czy jak?
Ojej dziwna ta Twoja mama w stosunku do Ciebie jeśli chodzi o ten brak zainteresowania.

Sabcia to ciężka ta praca będzie. Szacuj jeśli dasz radę!!
Dobra jest ta Twoja Niki.

Jeny jaka padnięta jestem. Usiadłam do wypisywania dzienników, ale nie mam siły. W środę rada i trza wszystkie papierzyska oddać. Narobiłam się w chacie. Do tego mała marudna, bo w nocy dostała kataru. Biedna zjeść nie mogła. Zakrapiałam noska, odciągałam to histeria trwała godzinę. Na szczęście w ciągu dnia ładnie jej ściekały gilki.

No uciekam na razie.

Wróć do „Pierwsze kroczki, czyli roczek za mną!”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość