ja dzisiaj pospałam,nie dość że całą noc od 22-7 z 2 przerwami na siusiu,to jak odwiozłam młodą do pkola i położyłam się po 9,zasnęłam po 10 to A mnie obudził o 12.30
u nas cieplutko,ładnie słoneczko grzeje,to siedziałam z Hanią na podwórku
ja też mam Rh- i na razie mój gin powiedział,że jeszcze na przeciwciała badań nie będziemy robić,dopiero za parę tygodnipatrycja allop/ciala z tego co pamiętam to badanie mające określić czy nie będziesz wytwarzała przeciw ciał dla dziecka. To zależy od twojej grupy krwi. Z tego co się nie mylę to matki z Rh-
są pod ścisłym nadzorem lekarskim, bo wtedy jakoś ich organizm płód traktuje jako intruza i chce go odrzucić wytwarzając przeciw ciała. Chyba o to w ty chodziło, jak się mylę to mnie poprawcie.
wiola85 dużo zdrówka dla Filipka moja też miała niedobry antybiotyk po którym nawet ja bym wymiotowała i potem pojechałam po zmianę i dostała troszkę lepszy,ale jak twój musi zastrzyki bo innego sposobu nie ma to trzeba się pomęczyc,przynajmniej wyzdrowieje
ja też nie,jakoś dałam radęa co do picia glukozy to nie wspominam tego zle
mi też się tak wydaje,będzie cieplej to i dłuższe spacerki i będzie się chciało wyjść,to powinno się szybciej dojść do siebieChyba dobry mamy termin tej ciąży, bo jak będzie zima to nie będziemy jeszcze takie grube by nic nie móc na siebie znaleźć, a jak się maluchy nam urodzą to miesiąc i lato i można dużo na dworze w ciepełku chodzić i zrzucić. jak myślicie?
dobrze by tak było,bo ja pierwszy raz rodziłam będąc w 42 tyg i nie uśmiecha mi się znowu czekać i wywoływać porodu chcę zobaczyć też tą stronę gdzie nagle mnie skurcze biorą i panikujęWiecie i taką ciekawostkę mi lekarz powiedział, że jak się rodzi pierwsze dziecko to ponoć się długo chodzi w ciąży, a drugie dziecko to zazwyczaj wcześniej się rodzi niż podaje termin. Jak to u was było? ja rodziłam w 41 tygodniu. Teraz mi mówi,że mam się szykować bliże j początku maja koniec kwietnia.