Porozmawiajmy ....

[spadlamznieba]

ja tez oglądam mam talent.
słodycze najlepsze na smutek... właśnie jem. znów.

Miluśka, żyjesz? Wszystko w porzakdu?

[ Dodano: 2010-09-25, 21:01 ]
magda75, hejka

[Miluśka]

przepraszam wyszłam na krótki spacer.

jak bym krzyczala na niego to bym jeszcze bardziej się denerwowała. wolałam się już nieodzywać. wyszedł bez słowa w dresie więc napewno nie na wesele. pewnie do kolegów.

ciekawe w jakim stanie wróci. już się uspokoiłam ale coś czuje że na tym się nie skończy...

[magda75]

spadlamznieba, Miluśka, witajcie

Miluśka, nie warto krzyczec to nic nie da a ty tylko bedzies w nerwicy a to nie wskazane dla ciebie wiec porozmawiaj z nim jak emocje opadna i tak bedzie najlepiej

słodycze najlepsze na smutek... właśnie jem. znów.

ja non stop wcinam slodycze

[spadlamznieba]

Miluśka, Ty nawet nie próbuj się teraz nim denerwować bo pojadę gdzekolwiek jesteś i Ci tak wpierdziele, że odechce Ci sę wszystkiego! Będzie co ma byc, jeżeli wróci i pokaże znów na co go stać, to bez słowa go potraktuj i jutro przeprowadźz nim poważną rozmowę. Dzsiaj myślę nie ma sensu już, chyba że szybko wróci i przeprosi. No ale znam te momenty, kiedy facet 'uciieka' do swoich super kolegów, i wiem, że te wypady nie należą do krótkich.
A jak do niego zadzwonisz, to nie odbierze? Może zadzwoń i spytaj, o której zamierza wrócić bo chcesz z nim pogadać...

[Miluśka]

o nie nie dzwonić do niego nie mam zamiaru. wgl kilka dni ciszy może dobrze zrobi. chociaż wiem że i tak będzie chciał ''pogadać''.

może dziś wgl nie wróci.
na przeprosiny chyba nie mam co liczyć bo on nie przyzna się do winy.

[spadlamznieba]

[ Dodano: 2010-09-25, 21:18 ]

może dziś wgl nie wróci.

no proszę Cię, może nie wrócić na noc? Ja pierdziele, przecież nic mu nie zrobiłaś, była zwykła sprzeczka...
Nie smutkaj się..

[Miluśka]

no może zakręcić się u matki a ona go nie wygna wręcz przeciwnie..

[spadlamznieba]

taaa skądś to znam. mój też po kłótni kiedyś poszedł do swojej zajebistej mamusi.
a ona zamiast mu wytłumaczyć żeby wrócił do żony i wyjaśnićsobie, to będzie go jeszcze nakręcać.

[magda75]

Miluśka, najlepiej poroamawiaj to bedzie najlepsze rozwiazanie bo uciekanie nic nie da

no może zakręcić się u matki a ona go nie wygna wręcz przeciwnie..

to sama widzisz ze to nic nie da

[spadlamznieba]

oby chłop przemyślał szybko i wrócił. ...