styczniówki 2011

[madziorka hihi]

gaga chyba sie troche zapedzilas
a Uk znasz z tv i opowiadan

widocznie ty i twoje kolezanki trafily na samych uczciwych porzadnych lekarzy. mi zarowno w pierwszej jak i w drugiej ciazy wciskali recepty w PL, ale ze prowadzilam ciaze w uk to tam wiedzialam, ze sa one zbedne bo nic sie nie dzieje
w uk nie znalezli niczego niepokojacego
dziwne nie?
tymbardziej ze moje samopoczucie. intensywne zycie potwierdzily fakty

a w PL juz chcieli mnie do szpitala ladowac w pierwszej ciazy.,bo szyjka sie skraca. w 28 tyg
dlatego nie wierza w kazda konieczna hospitalixzacje tutaj. czy lezenie. leczenie farmaakologiczne czy te wspomniane krazki
chcialam pocieszyc Agnieszke, ze to wcale nie swiadczy ze jest b zle. ale zaszkodzic tez przeciez nie powinno
a urodzilam w 41 tyg
wiec widac racji nie mieli

co prawda nie powinnaam moze sie udzielac teraz. skoro jeszcze jestem w ciazy i nie wiem jak siee ona skonczy... ale poki co nie narzekam
i wiem ze nic niepokojacego sie nie dzieje


i widac musze zmienic gina
skoro moj "wymysla"

a poza tym siedze troche na forach od 3 lat i czytam co sie dzieje w PL
leki krazki to norma
ja wiem, ze to czasami jest niezbedne.rozumiem to. ze walcza o kazdy plod. i to sie ceni
ale ja pisze o przypadkach kiedy przesadzaja. a takich tez niemalo
ale ile jest dziewczyn ktore sa niepotrzebnie stresowane i narazane?
nawet sobie sprawy nie zdajesz...

ale szkoda dysskutowac
jak sie ma praktyke tylko w jednym kraju

ja mam glownie porownanie na wlasnej skorze,jaa jednej ciazy a dwoch opiniach. z ktorych niestey ta angielska. ktora jest wg ciebie do niczego wlasnie sie sprawdzila a nie oceniam opieki tylko na podstawie tego co mowia inni albo co wyczytalam.


no i nie wiem czy potrzebnie sie udzielalam


spokojnej bezstresowej ciazy wam zycze!

[gaga22]

Ja też zabieram dwa śniadanka do pracy za to po południu i wieczorem już mi się nie chce jeść.

Zmykam do domu, szefostwa dziś nie ma to robię sobie wagary

[Agnieszka26]

A macie już jakies rozstępy dziewczyny???
Ja jakos się chronie wklepuje tony kremu z Avon oliwka i jak narazie nic A tak się ich bałam strasznie

[zubelek]

cześć

Dzisiaj w nocy spiewał mi z reklamy ,,oooo Beco" 2 razy wstawał
_________________

współczuję,że szyjka się skróciła ale po krążku będziesz spokojna.Jak ja miałam problemy z szyjka to za krażek się płaciło duzo kasy więc ja miałam szew a ponoć krażek lepszy,mniej inwazyjny będzie dobrze.

Wolą leczyć wcześniaki niż zapobiegać przedwczesnym porodom. No chyba, że do wcześniaków stosują taką samą metodę jak do wczesnej ciąży - naturalna selekcja

dokładnie

madziorka hihi, daj znać jak u nowego gina ;)

no ja i dziś przespałam jeśli chodzi o siusiu,fajnie poczuć małą koło żołądka a nie w pachwinach tylko miałam koszmary,budziłam sie dużo i zasnąć nie mogłam ,jak nie rok to sraczka ale też jakoś ostatnio lepiej się czuję.Kości miednicy bolą i jak ja to mówię zawiasy ale to chyba skutek 2 przebytych porodów ,wszystko rozklekotane ale czuję się dobrze i to dobrze bo z tą przeprowadzka troszkę pracy będzie

[Agnieszka26]

madziorka hihi, Potrzebnie potrzebnie uspokaja mnie jak ktoś mi powie że napewno wszystko ok. Dziekuje Ci bardzo
Wiesz ja mam problemy przez wczesniejszą chistorie choroby i taka zpanikowana troche ale NIBY optymistka

[madziorka hihi]

Agnieszka rozstepow na razie nie mam ale kremow tez uzywam
ale na rozsteepy jest jeszcze czas niestety
nawet podczas porodu moga sie pojawic

ale oczywiscie zakladamy ze niee u nas co?

po pierwszej ciazy nie mam nic
ale co bedzie teraz?

trzeba dbac i moze sie nie pojawia...

[ Dodano: 2010-09-27, 14:22 ]
Agnieszka najwazniejszy jest optymizm. wierze ze bedzie dobrze u ciebie!!!!!!!!!!!! i nie mysl inaczej!!! pozdrawiam cieplo

[Agnieszka26]

zubelek, Ja za krążek nie muszę płacic nic mi nie mówił tylko za zabieg 100. Bo prywatna klinika. A boli to????

[ Dodano: 2010-09-27, 14:24 ]
madziorka hihi, No przecież , że ani jednego nie bedzie rozstępu nawet tego co na piersi zauważyłam dzisiaj po kąpieli

[ Dodano: 2010-09-27, 14:29 ]

miednicy bolą i jak ja to mówię zawiasy ale to chyba skutek 2 przebytych porodów ,wszystko rozklekotane ale czuję się

Moja ciotka 7 urodziła to ją musiało wszysko bolec Mnie też bioderka bolą ojoj

[zubelek]

ale ja pisze o przypadkach kiedy przesadzaja. a takich tez niemalo
ale ile jest dziewczyn ktore sa niepotrzebnie stresowane i narazane?

no i to też prawda.
Ja w 1 ciązy miałam leki ale były potrzebne w 2 nie były potrzebne i nie miałam ale szwy były potrzebne

ja tu teraz rozmawiałam z położną jak mi o tej cesarce mówiła i ona tez mówi,ze tu tak trochę lekko podchodzą zwłaszcza wypuszczaniem do domu po 6h od porodu.Ona chodzi później przez 3 dni do tych maluszków.Mówi,że jeszcze 5 lat temu było inaczej,też leżało się 2 -3 dni w szpitalu i było się spokojniejszym i mniej "wypadków"było.Ale przyszły cięcia budrzetowe i w szpitalu nie trzymają.

no i nie wiem czy potrzebnie sie udzielalam

każdy się potzrebnie udziela bo każde doświadczenie jest ważne.
Ja wolę podejście w pl jak w uk też mam porównanie ale każdy ma inne doświadczenia,wiadomo że u ciebie było ok wszystko i dobrze,i pewnie u ciebie gin wymyślał w pl a u niektórych tu by się przydało leczenie,mówią ze nie trzeba a się tarci ciążę...różnie bywa.Różne sytuacje i różne ich zakończenia.
A wiadomo że gdziekolwiek by to nie było żadna z nas nie chce ani żeby ją zbędnie straszyć i faszerować lekami ,ani żeby też olewać.Nie ma złotego środka.Najważniejsze mieć dobrego lekarza,ufać mu bo własny spokój to połowa sukcesu nie?
A nam już mało zostało więc wszystko będzie dobrze Musi być.

Agnieszka26, rozstępy mam na pośladkach po 1 ciąży bo zapomniałam tyłek smarować smarowałam wszystko ,brzuch piersi a tyłka nie a on najwięcej przybrał No ale one mało widoczne bo stare a nowych na szczęście nie mam ale smaruję już wszystko i tez mam z avonu na rozstępy.Choć w pl kupowałam taką fajną maść nie pamiętam nazwy w aptece była super no ale już mi się nie chciało kombinować i sporwadzać a szkoda,bo w sumie do zapachu przywiązana jestem,każdą ciążę mi od razu przypomina

[Agnieszka26]

każdy się potzrebnie udziela bo każde doświadczenie jest ważne

Dokładnie, nawet nie wyobrażasz sobie ile ja się tu na forum fajnych nowosci dowiedziałam.

[zubelek]

A boli to????

no ja krazka nie miałam więc nie wiem nawet jak to zakładają bo szew zakładają pod narkozą więc nic nie boli,bolało po jak się obudziłam ale nie szyjka tylko skurcze dostałam mocne bo mi szyli już na rozwarciu i musieli mocno naciągnąć.to inna sytuacja.
Ale pod narkozą nie boli no a zdjęcie szwa to zależy od umiejętności lekarza bo jeden mnie wziernikami nie źle potraktował bo nie umiał rozmiaryu znaleźć dobrego a głupi zaczą od wielkiego a ja ten malutki potrzebowałam i jak zdją szew to zabolało a za drugim razem nawet nie poczułam,że coś zrobił,no ale inny lekarz
a krazka też nie wiem jak ściągają.
Ale myślę,że nie powinno nic boleć.coś jak zwykłe badanie ginekologiczne.