Dobrusia, teraz musialam mu przyznac racje, bo przed blokiem mamy maly plac zabaw dla dziewczynek, o czym na wsi moglismy wogole zapomniec... Kilkaset metrow od domu jest market i do centrum jezdza autobusy... A w centrum sklepy, szpital, lekarze itd..
No i najprawdopodobniej na tym osiedlu jest tez przedszkole, wiec nie bedzie dojezdzania w zimie, tylko spokojnie bede je mogla zaprowadzic...
U nas w zwiazku jest na szczescie tak, ze jak ja mam racje, czy P. to potrafimy ta racje przyznac i nie ma ciegniecia na sile w swoja strone...
juitro jedziemy do polski na kilka dni, wiec sie popakowalismy juz teraz.
ale Ci zazdroszcze.... a ja ostatnio dosyc kiepsko przechodze jazde samochodem... na rondach mnie mdli bleee...
Dobrusia, a ty jutro juz masz polowke ciazy
no i apropo imion to dla chlopca juz na 100% zostaje Lukas Philipp
no i awaryjnie mamy dla dziewczynki (bo mamy nadzieje, ze tam jednak siusiaka zobaczymy). A wiec jesli bedzie dziewczynka to bedzie Marcelina (szukalismy imienia, ktore bedzie pasowalo i do nazwiska i do imion dziewczynek
)