Witam Agnieszka pisała, że czuje się już lepiej, ale jest jeszcze w szpitalu. Maluszek też ok fika i daje mamie znać, że jest ok. Agnieszka dziękuje nam bardzo za kciuki
Dziewczyny Wy niesamowite ilości kawy pijecie

. Mam nadzieje, że to tylko wirualnie a nie w realu

. Ja też piję ale tylko jeną dziennie i to z dużą ilością mleczka

.
Jak ja Wam zazdroszcze, że potraficie tak kupowac w lumpku. Ja kiedyś tam weszłam i jakoś nie potrafie szukać

. Tu nie o to chodzi, że mam jakiś uraz czy coś, ja z chęcią bym kupiła jakiś tam ciuszek ale nie potrafie tam szukać
