witam
poczytałam troszkę ale nie mam siły bo chyba gorączka mnie bierze...Miki ma zapalenie oskrzeli zero objawów a ja cały pakiet...jestem
i wszystko mnie boli mam katar ból gardła...a dajcie spokój.... 
zapomniałam wam powiedzieć ze byłam wczoraj u gina.mała waży już 700gram ja przytyłam 300 gram tyle co moja córcia!!!z tego sie najbardziej cieszę!!!mam zdjęcie bużki trochę nie wyrżne jak się lepiej poczuje to wkleje'!!
poczytałam troszkę ale nie mam siły bo chyba gorączka mnie bierze...Miki ma zapalenie oskrzeli zero objawów a ja cały pakiet...jestem
i wszystko mnie boli mam katar ból gardła...a dajcie spokój.... zapomniałam wam powiedzieć ze byłam wczoraj u gina.mała waży już 700gram ja przytyłam 300 gram tyle co moja córcia!!!z tego sie najbardziej cieszę!!!mam zdjęcie bużki trochę nie wyrżne jak się lepiej poczuje to wkleje'!!
hej
ja dziś pozbywalam sie wszytkie chłopięce ubrania, bo jutro do koleżanki siostra je zawiezie i zostaly mi tylko 2 bodziaki i 1 śpiochy
no ale przynajmniej już strych pusty , niech sobie dziewczyna korzysta a potem nie komus innemu da
a poza tym nudy, o ile można z dzieckiem w domu sie nudzić
czekam na top model
Madzka gratuluje synka
podaj jeszcze raz date porodu to cię wpiszę na pierwsza stronke
Anijka no 700g to już ładnie waży i super, ze tak malo przytyłas
zdrówka dla was
chwal się zdjeciem
Blanka gratuluje dziewczynki juz dołączyłam do twojego opisu różowe stopki na 1 stronie
co do tesciowej to też nie cierpię plotkar
i szkoda, że z nia musicie mieszkać
trzymam kciuki by tak wlazła dla meza za skore by chciał się wyprowadzić
a praca no jak piszesz bardzo ryzykowna, dobrze, ze ty z tym męzem wtedy pojechałaś
a łożysko to ja nie mam pojęcia na której mam stronie
Tynusz mówisz siostra się bała dotknąć
Mania
le ty to masz misz masz w żołądku
prawdziwa
z ciebie 
Pinko to już jutro do Londynu ??
to udanego wypadu wam życze
ja dziś pozbywalam sie wszytkie chłopięce ubrania, bo jutro do koleżanki siostra je zawiezie i zostaly mi tylko 2 bodziaki i 1 śpiochy
no ale przynajmniej już strych pusty , niech sobie dziewczyna korzysta a potem nie komus innemu da
a poza tym nudy, o ile można z dzieckiem w domu sie nudzić
czekam na top model
Madzka gratuluje synka
podaj jeszcze raz date porodu to cię wpiszę na pierwsza stronke Anijka no 700g to już ładnie waży
i super, ze tak malo przytyłas zdrówka dla was
chwal się zdjeciem
Blanka gratuluje dziewczynki
juz dołączyłam do twojego opisu różowe stopki na 1 stronie co do tesciowej to też nie cierpię plotkar
i szkoda, że z nia musicie mieszkać trzymam kciuki by tak wlazła dla meza za skore by chciał się wyprowadzić
a praca no jak piszesz bardzo ryzykowna, dobrze, ze ty z tym męzem wtedy pojechałaś
a łożysko to ja nie mam pojęcia na której mam stronie
Tynusz
mówisz siostra się bała dotknąć Mania
le ty to masz misz masz w żołądku prawdziwa
z ciebie Pinko to już jutro do Londynu ??
to udanego wypadu wam życze
czekamy niecierpliwie, ja idę dopiero w poniedziałek, już doczekac się nie mogęmam zdjęcie bużki trochę nie wyrżne jak się lepiej poczuje to wkleje'
[ Dodano: 2010-10-20, 21:23 ]
a no własnie, szacun dla naszejMania le ty to masz misz masz w żołądku
mnie jakoś do jedzenia nie ciągnie, za to mój W. pałaszuje za nas wszystkich [ Dodano: 2010-10-20, 21:26 ]
manenka, a co z tym Waszym szpitalem? Udało się go obronic?
no własnie ostatnio się dowiadywałam to nie chca całego zamknąc tylkomanenka, a co z tym Waszym szpitalem? Udało się go obronic?
caly oddział dzieciecy
połoznictwo i ginekologia
a wiec to co dla nas najwazniejsze
bo aj moge sie leczyc dalej ale jak cos dla dziecka bedzie dolegac to wlasnie z dzieckiem bedzie trzeba dlaej jechac
to dla mnie mogli by caly szpital zamykac oprocz odzdzialu dzieciecego
na razie jeszcze nic nie wiadomo czekamy dalej jak na szpilkach
ok ja zmykam na modelki
Blanka, trzymaj się kobito, może zapisz się na jakieś zajęcia typu fitness dla ciężarnych, zawsze to jakaś odskocznia od domu. A tak na pociechę powiem że zapracowane ciężarne też nie mają łatwego życia. Ja tez prowadzę małą firmę i powiem szczerze że ciąża i to co będzie potem spędza mi sen z powiek. Właśnie przed chwiilą trochę się mężowi mojemu pożaliłam na ten temat, bo tu nie ma dobrych rozwiązań. Mam wyrzuty sumienia wobec mojego nienarodzonego dziecka, że tak intensywnie teraz pracuję i nie mam czasu wypocząc, czy spokojnie zjeśc. Dziś np wyszłam z domu o 7,40 a wróciłam o 18,00 
gdyby nie mama to pewnie nawet nie zjadłabym nic ciepłego. Mam nadzieję że ten młyn rozładuje się do końca tygodnia i od poniedziałku będzie większy luz.
Nie należy mi się urlop wychowawczy jako właścicielce firmy, przez okres urlopu macierzyńskiego nie mogę podpisac żadnego dokumentu a i tak będę musiała doglądac firmy pewnie przynajmniej 2 razy w tygodniu.. chyba z malym będę jeździła, ech szkoda gadac...
ale trzeba byc z czegoś zadowolonym i póki zdrowie dopisuje trza pracowac
gdyby nie mama to pewnie nawet nie zjadłabym nic ciepłego. Mam nadzieję że ten młyn rozładuje się do końca tygodnia i od poniedziałku będzie większy luz. Nie należy mi się urlop wychowawczy jako właścicielce firmy, przez okres urlopu macierzyńskiego nie mogę podpisac żadnego dokumentu a i tak będę musiała doglądac firmy pewnie przynajmniej 2 razy w tygodniu.. chyba z malym będę jeździła, ech szkoda gadac...
ale trzeba byc z czegoś zadowolonym i póki zdrowie dopisuje trza pracowac
Wróć do „Ciąża, czyli nasze 9 miesięcy”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Amazon [Bot] i 1 gość