Właśnie ssie sobie renni

. Ale się kobietki dogadałyście

. Głodna jestem, ale ziemniaczki obiore dopiero na 17 jak mężuś przyjedzie z pracy, bo sama jeść nie będę

. A ja nie lubie rodzynków.
nieco mi lepiej,
widze bidulko, że też masz dziś kiepski dzień
