Porozmawiajmy ....

[mal]

surtsey, ty pół leniwcu

to już mamy półtora leniwca

[Miluśka]

cześć. idę poczytać.

[mal]

Miluśka, ello

[dorotaczekolada]

mal, ja bym dzis z checia pol litra obalila

[Miluśka]

mal, hejkaa.

czytałam was ze łzami w oczach. przez ten katar.
ale juz przechodzi.

dziś po dziadka do szpitala bo wychodzi... rodzina mieszka 30 km od szpitala i nie mogą znaleźć godziny żeby dziadka odebrać. ja ciężarna muszę jechać 100 km.

z rodziną najlepiej na zdjęciu.

idę się ubrać.

[surtsey]

dorotaczekolada, o to ja też. A moze byc z cytrynka?

[mal]

mal, ja bym dzis z checia pol litra obalila

masz obal

[dorotaczekolada]

Miluśka, uwazaj na drodze
surtsey, moze byc nawet bez...

[ Dodano: 2010-10-26, 11:29 ]
mal, zamalo procentow

[mal]

Miluśka, dzi

ś po dziadka do szpitala bo wychodzi... rodzina mieszka 30 km od szpitala i nie mogą znaleźć godziny żeby dziadka odebrać. ja ciężarna muszę jechać 100 km.

ty zartujesz chyba sobie

[ Dodano: 2010-10-26, 11:32 ]
dorotaczekolada, ale jest za to do obalenia

[surtsey]

Miluśka, uwazaj, Ty juz nie powinnaś prowadzic na takiej trasie....
mal, galarete z kurczaczka (tylko chudą) pod ten ocet poprosze.....