Porozmawiajmy ....

[Miluśka]

ja się porodu nie boję. jakoś mam do tego podejście lekkie. póki co.
zacznę się bać na porodówce

[spadlamznieba]

ja się porodu nie boję. jakoś mam do tego podejście lekkie. póki co.
zacznę się bać na porodówce
_________________

ja jestem nieco bliżej niż Ty, może dlatego.

jak byłam w 30-31 tc to tak bardz nie bałam się jak teraz. ten niepokój że źle zrouzmiem swój organizm jest przerażający.

np. dzisiaj w nocy obudził mnie tępy ból na dole brzucha, leżałam na lewym boku i nie mogłam wyprostować prawej nogi bo łapał mnie skurcz na górze uda na zgięciu.
poczekałam chwilę bo nie wiedziąłam co jest i przeszło. najwidoczniej mała naciskała na jakiś nerw.

[ Dodano: 2010-10-30, 21:56 ]
co tu taka cisza?

[Miluśka]

no dwa tygodnie różnicy. możesz urodzić w czasie a ja 2 tygodnie wcześniej ;P

zresztą ja też czuję że urodzę wcześniej ale to tylk przeczucia.
może dlateg że kieruję się datą z usg na 21 grudnia.

najgorsze jest jak czuje napięcie na górze brzucha i łapie mnie pól pleców. ale to trwa chwilkę i nie jest regularne.

[ Dodano: 2010-10-30, 21:58 ]
no ja nie wiem my zaczynami pisać i jesteśmy same na forum. kurcze dziewczyny gdzie się podziałyście?

[ Dodano: 2010-10-30, 21:59 ]
bożenko kupiłaś coś na tym allegro? :)

[spadlamznieba]

Miluśka, wiesz co mnie czasami tak mocno ciągnie na dole brzucha w dół. do tego ten tępy ból który mnie atakuje najczęśniej w nocy.
właśnie dostaje zgagi a siedzę spokojnie i pije sok pomarańczowy.

coraz częśćiej mam to uczucie ciężkości. jakbym ważyła tonę, no i do tego mam mocne zawroty głowy.

napinanie brzucha też mam od jakiegos czasu.

ale brzuszek jeszcze się nie obniżył więc mogę byćspokojna.

[ Dodano: 2010-10-30, 22:02 ]
czop nie odszedł, brzuch się nie obniżył, wody nie odeszły, regulanych bólów nie mam, czuje ruchy Małej więc narazie mogę być spokojna.
To wyliczanie czasu jest okropne...

[bozena]

ja Was podczytuje ale jakoś nie umiem sie wbić w ten temat trzy lata minęlo jak się czulam tak jak Wy

[Miluśka]

no ja najbardziej pilnuję zeby czopa nie przegapić bo niby jak odejdzie to nie znacza jeszcze porodu ale zawsze jakiś znak jest. i co dzień patrzę jak brzuch jest i czy właśnie się nie obniżył.

[bozena]

bożenko kupiłaś coś na tym allegro? :)

wlaśnie nie kupiłam, ale poluje na kolejną paczkę w czwartek się skończy

[Miluśka]

bozena, co to jest trzy latka? Bożenko poród gdzie Cię złapał?

[spadlamznieba]

ja też pilnuje tego czopa... w ogóle chorobliwie wyszukuje już jakichkolwiek sygnałoów, nie chciałabym żeby cokolwiek mi umknęło.

ale na tą chwile kompletnie nic nie wskazuje na to że poród się zbliża.
mam tylko znów ten okropny ból pleców, tzn krzyża na dole, tak boli że czy jestem wyprostowana czy leżę czy siedzę nic nie pomaga oprócz prysznica. Na chwile...

[bozena]

no ja najbardziej pilnuję zeby czopa nie przegapi

Z Antkiem odszedł mi na tydzień przed porodem (poród 39tc) a przy Franku chyba juz z miesiac wczesniej (poród 41tc) tym sie nie przejmuj, to nic nie znaczy. Pod warunkiem, że zauważysz go, taka przezroczysta galaretka, mozna przegapić i lekarz w trakcie badania stwierdzi jego brak.