ja jestem - mam areszt domowyDzisiaj taki dzień że zapewne mało kto będzie na forum.

tylko nie przesadź z tym sprzątaniembędziemy robić porządki generalne w sypialni i stawiać łóżeczko, no i jechać po wózek. troche też sprzątania.
tak jak myślałam, wczoraj już była zgoda



uwielbiam grzebanie w starociachJa też robie generalne porządki ale na strychu ile tam rupieci było
Jak weszłam o 11.30 tam siedze dalej i zrobiłam sobie małą przerwe bo mnie plecy zaczeły bolec od schylania

Franek mial 37,8 a 10 minut później już 39,2 już nie wiem co mam robić




