czesc dziewczyny,ja znowu z parapetu
stoimy z prac bo sklep z tapetami by zamkniety
i mam takie straszne poczucie uciekajacego marnowanego czasu...
ja dzis 32t koncze ,jej juz tak nie wiele a ja tez nic nadal nie mam.lozeczko,szafe komode mam zamowiona beda za miesiac

ale ciuszkow tez 5 na krzyz w sumie nic.ze sprzetu potrzebuje tylko nianie elektroniczna kolezanka ma mi odsprzedac a w laktatory,podgrzewacze i takie tam sie nie bawie
czuje sie ok w sumie czasem zapominam ze w ciazy jestem

waga stanela i dobrze

Brzuch mi przeszkadza tylko w wiazaniu butow a tak to nie jest zle
w sexie nic nie przeszkadza,ochota jest tylko u M jej brakuje
zimno juz nie zle czuc ze zima idzie...kurde jak ten czas leci.
net bedzie po 22 wiec już wtedy na spokojnie.
pozdrawiam i tez stawiam ciacho
