maj i czerwiec 2011

[emilia7895]

takze syrop ja juz tez bede polecac

[Murchinson]

Tak macie rację, że cholestaza jest w późniejszej ciąży ale moja kuzynka wylądowała z nią w szpitalu jak była w 16 tc. Jutro będę u lekarza to mu powiem jednak jestem dobrej myśli i mam nadzieję, że to nie to.

Patrycja ale fajnie

[wiola85]

Hej ja juz w domku po pracy

MAz mojej szefowej dzis przyszedł i znowu zadawał mi glupie pytania o ciaze "czy bede w grudniu chodzic"
Jak ja tego nie cierpie, powiedziałam ze bede chodzic, ale roznie moze byc, ciagle pyta o to samo juz szlak mnie trafia

emilia7895, zdrowka dla Marcelka, ja jutro na kontrole z Filipkiem do lekarza.

Murchinson, kurde mam nadzieje ze to nie to co pisalam, bedzie dobrze

A co do tych watkow to dziewczyny sie zgodzilyl z czerwca wiec nie wiem czy to ty Emilia musisz zrobic czy moderator
Jak wiecie cos na ten temat to dajcie znac

[emilia7895]

A co do tych watkow to dziewczyny sie zgodzilyl z czerwca wiec nie wiem czy to ty Emilia musisz zrobic czy moderator
Jak wiecie cos na ten temat to dajcie zn

jeli chodzi o przeniesienie calego watku, to raczej moderator
ale wydaje mi sie, ze tak poprostu moga do nas dolaczyc, bez przenoszenia calego watku

[wiola85]

jeli chodzi o przeniesienie calego watku, to raczej moderator
ale wydaje mi sie, ze tak poprostu moga do nas dolaczyc, bez przenoszenia calego watku
_________________

no tak tez racja, poprostu zmienimy tytuł na maj-czerwiec ale to chyba ty mozesz zrobic tak???

[patrycja_g]

Dziewczyny jestem w szoku, ale tak duzym ze musze sie wygadac, wypisac w tym wypadku.

Pisalam Wam kiedys ze moja lekarka to przyjaciolka mojej szefowej dlatego w ciazy zmienilam lekarza ale wpadlam z deszczu pod rynne bo to tez znajomy choc dalszy mojej szefowej.
Jak wypisywal mi w piatek L4 to sie kapnal ze ja u niej pracuje i chwile o tym pogadalismy. Jeszcze mi powiedzial zebym sie nie obawiala bo on prowadzi tez taka polozna i tez juz dziewczyna na L4 ale z nikim na te tematy nie gada bo wszyscy sie znaja. I dzis do mojej szefowej zadzwonila zona mojego lekarza i sie jej zapytala czy ona wie ze jej pracownica jest w ciazy.

Rece mi opadly, co to za baba zeby tak sie zachowac. Ale sie wkurzylam...

[mama Izuni]

Cześć dziewczyny ja też po pracy. Właśnie rugam obiad - pieczarkowa z grzankami.
U mnie Wiola trochę jest inaczej w pracy u mnie nie ma tematu mojej ciąży. Nikt nie zakłada,że nie będę pracowała, nie ma żadnych pytań co do ciąży ani tych złych ani dobrych. Moja ciąża nie istnieje .
Ja to dziewczyny nawet nie wiedziałam że taka choroba istnieje, mnie nic nie swędzi, mam tylko właśnie takie przeszywanie jak by mnie ktoś uderzył w brzuch, jak by prąd podłączył. Zwijam się w tedy, ale też zauważyłam, ze najczęściej tak mi się robi jak coś gwałtownie zrobię, ciekawe od czego tak?
Daj Aniu znać jak wizyta.
Dziewczyny a o jakim wy syropie mówicie? On uodparnia?
emilia7895 niech synuś zdrowieje. Iza tfu tfu od 3 tygodni zdrowa, nie chcę wykrakać
To ja mykam, mała zaraz wstanie.

[ Dodano: 2010-11-16, 15:14 ]
O kurka, to bezczelność, czyli jednak gada.. i znów zmieniasz lekarza?
Wiola a ty prywatnie chodzisz? Bo teraz to rzadkość by nie dawali L4 ciężarnym, nie to od razu pytał czy chcę.

[Koroneczka]

patrycja_g, ojj naprawde niefajnie- ludzie czasem nie wiedzą jak się mają. Nie wspomnę już o etyce i tajemnicy lekarskiej...:-( Nie przejmuj się kochana, nic nie zrobisz na takie kobity...

Wiola no właśnie teraz lekarz jeśli poprosisz zwolnienie powinien dać bez problemu, ciężarna przez całą ciąże może być na zwolnieniu nawet.
Ja już po obiadku, dziś spaghetti, bo mój K sobie zażyczył a potem jedziemy na basen

[NOWA]

hej

Dziewczyny a o jakim wy syropie mówicie? On uodparnia?

syrop nazywa się Prenalen,
link został usunięty przez obsługę forum

ze wzgledu na swój sklad moze byc uodparniający .
Ja go brałam w poprzedniej ciąży, jak byłam przeziębiona, ani troche dlużej bo w smaku średni

I dzis do mojej szefowej zadzwonila zona mojego lekarza i sie jej zapytala czy ona wie ze jej pracownica jest w ciąży

przeciez lekarza obowiązuje tajemnica lekarska, a jak juz powiedział żonie, to ta glupia baba, powinna zatrzymac to dla siebie
Ja bym się zastanawiała nad zmianą lekarza , a zapytaj go na następnej wizycie o to ciekawe jaka będzie jego reakcja

[Murchinson]

Patrycja oj,oj,..... może spróbuj pogadać z lekarzem i powiedz o tej rozmowie.A tak swoją droga to sam sobie zaprzecza bo powiedział CI, że prowadzi ciąże położnej a nikomu nie mówi, a Tobie powiedział nie wiedząc czy przypadkiem nie znasz tej kobiety.Pewnie z Tobą też tak było, powiedział żonie a ta chcąc być dobrą koleżanką od razu za telefon.

mama Izuni u mnie w pracy podobnie-moja ciąża też nie istnieje.