Porozmawiajmy ....

[Miluśka]

no obchodzie lekarz wpadł i wypadł. ;/
nawet na ktg nie spojrzał.

[spadlamznieba]

Miluśka, no cos Ty...

[ Dodano: 2010-11-20, 20:11 ]
Boże Milena ja zwariowalam. upieklam ciasteczka, teraz czekam az stężnieje galaretka i zrobie deser i jeszcze do tego smaże zaje**stą rybkę , jaka pyszna panierka Boże zjem wszystko SAMA hahaha

mam tyle energii że mogłabym chyba pół bloku obdarować...

[Miluśka]

to wez no wpadnij do mnie do ciechanowa do szpitala ;)

podziwiam Cię ze masz na to siły.

[spadlamznieba]

podziwiam Cię ze masz na to siły.

ogólnie to boli mnie brzuch, mam niereguralne skurcze jak na miesiaczke, parcie na kupke i siusiu i tak naprawde nie wiem skad ta energia sie bierze.

spac tez cos nie moge. ksiazki czytam w nocy.

to wez no wpadnij do mnie do ciechanowa do szpitala ;)

pisałam wczesniej na forum z Agą że jak jakis lekarz krzywde Ci zrobi to na deskorolce i taczce przyjedziemy :)

[Miluśka]

Paulina jak Twój brzuszek?

[ Dodano: 2010-11-20, 20:17 ]
haha. na deskorolce? dobree

[spadlamznieba]

Paulina jak Twój brzuszek?

przeszkadza jak cholera. wyzej napisalam Ci że mam już skurcze (niereguralne) takie jak miesiaczka. w nocy jak mnie obudzil bol to myslalam ze sie zesram za przeproszeniem. przypomnialy mi sie pierwsze chwile jak dostawalam okres ... buuu nie chce

[ Dodano: 2010-11-20, 20:18 ]

haha. na deskorolce? dobree

nawet nie pamietam skąd wziął sie motyw deskorolki :)

[ Dodano: 2010-11-20, 20:18 ]
nie pisalma do Ciebie Słoneczko zbyt duzo bo mam generalnie minuty i smsy na orange i nie zawsze mialam cos na koncie

[Miluśka]

Paulina teraz to juz w kazdej chwili mozesz rodzic. nie boisz się?
bo ja to w szpitalu to sie nie boje ze nie dotre i urodze w samochodzie czy coś takiego.
nie ma tego dreszczyku emocji.. ;]

[ Dodano: 2010-11-20, 20:22 ]
a nie szkodzi. ja tez oszczedzałam bo duzo osób pisze i wypada odpisac a musze miec ciagle kase na koncie w razie czego

[spadlamznieba]

nie boisz się?

boje jak cholera...

[dorotaczekolada]

spadlamznieba, galaretki zamrozic nie mozna niestety
spadlamznieba, nie ma sie czego bac...zobaczysz ze bedzie ok najwazniejsze-uwierz w siebie to do ciebie Miluśka, tez

[Miluśka]

ten mój znów nie odbiera.
ja to czuje ze on nie bedzie przy porodzie bo nie dodzwonie sie do niego.
chociaz mówię nos telefon przy dup*e to nie. wiecznie gdzies zostawi albo cos ;/

nonono.

[ Dodano: 2010-11-20, 20:27 ]
teraz go nastrasze i nie bede odbierac