Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

22 lis 2010, 13:41

zimno zimno ......byr a ma być jeszcze zimniej ech.....................
ja juz chce Wiosnę

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

22 lis 2010, 14:51

oj tak, wiosnę i my przyjmiemy z chęcią :ico_sorki:

u nas z raczkowania nici - tobik tylko w kółko na podłodze się obraca :ico_haha_01:
schudłam 2cm w pasie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: już mam w pasie 77cm :ico_sorki:

u nas dziś zimnawo i brzydko na dworze. chyba nici ze spacerku jakiegokolwiek :ico_noniewiem:

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

22 lis 2010, 14:57

my też jak na razie siedzimy w domu
schudłam 2cm w pasie :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: :ico_brawa_01: już mam w pasie 77cm :ico_sorki:
Brawo !
:one:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

22 lis 2010, 15:05

za 7.miesięcy Tobika!!!!!!!!!!!!!

Obrazek

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

22 lis 2010, 16:07

:ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko: :ico_zdrowko:

[ Dodano: 2010-11-22, 15:37 ]
no karkóweczka juz przygotowana tylko do piekarnika :-D

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

22 lis 2010, 17:02

gozdzik, my tez mamy karkowke zrobilam wczoraj pierwszy raz ta karkowke z pieca ale powiem wam ze lepsza jest z ziemniakami albo samym keczupem

tibby za 7 miesiecy tobiaszka i Twoje 2cm :ico_tort: :ico_tort:

lidziasc
Wodzu
Wodzu
Posty: 11315
Rejestracja: 09 mar 2007, 23:02

22 lis 2010, 23:36

hej
ja mam coraz mniej czasu.martynka mi niezbyt spi w dzien chyba ze na spacerze to wtedy caly czas :ico_noniewiem:

w weekend pracowalam przy wyborach
tatus sie spisal ale wieczorem mial mega klopot bo martyna tylko przy cycu zasypia i byl placz do 23:30 :ico_szoking:

probowalam ja uspic przed wyjsciem na liczenie glosow ale niezbyt sie kwapila w koncu prawie przysypiala ale mamy nie bylo i tata mial nerwa :ico_haha_01:

na dodatek sasiadka sie bardzo pochorowala i nareszcie wyszla ze szpitala i nie jest w stanie zrobic sobie jesc itd i chodze jej robie sniadania kolacje
mieszka blisko ale ciezko mi dzieci ubioerac i tam zanosic to mame wolam <to jest 15 metrow bo mieszkamy na jednym balkonie przejsciowym ale musze wyjsc na pole wiec zimno zeby tak ot wyskoczyc
dzis rano dominika zostala a ja tam poszlam ale robi sie wszystko w biegu szybko szybko
dzis jeszcze jej musialam leciec do przychodni bo ze szpitala daloi jej recepty na 100% i za leki by musiala zaplacic prawie 300zl a to 2 inhalatory ktore sa po grosiku na ch przewlekle!!!!!!!!!!
wiec bylam u jej lek zeby jej przepisal na te refundowane

echhhhhhhhhhh

prasowania mam mega sterte brrrrrrrrrr
kto mi porasuje????????????
bo ja nieznosze :ico_noniewiem:

acha
Martysia mi dzis spadla z lozka
sciagalam z suszarki ciuchy w 2gim pokoju a ona lezala na lozku i do polowy byla zastawiona poduszkami.
przeturlala sie przez cala dlugosc i bam na brzuszek i to chyba wystarczyly 2 minuty.nie sadzilam ze tak sie przemiesci :ico_szoking:
poplakala troche ale nic chyba sie nie stalo

siedzi juz dosc ładnie tez by sobie chetnie stałą
a jak na rekach ja trzymam i siedze to sie kreci i wije jak piskorz :ico_noniewiem:


a dominika wyrwala dzis kolejnego mleczaka :-D

i jak sie je przy niej to tez tak wymusza jak by wiecznie glodna byla

dzis jej dalam kaszke pierwszy raz na gesto.kiedys mi przyslali z bebilonu <nawet niewiedzialam ze bebilon teraz tez kaszki wypuscil>
jadla z ogromnym smakiem.
od jakis 2 tyg budzi sie w nocy<nie mam sumienia narzekac > ale tak ładnie juz spala w nocki i teraz je w nocy moze po kaszce nie bedzie

karmiace mamy jak dlugo bedziecie karmic???do oporu??czy macie jakis okreslony czas??
ja niewiem kurcze najgorsze to usypianie przy cycu czasem z godzine dobra leze z nia a ona je nie je :ico_noniewiem:

Wisnia przyszly ci juz te spodenki dla Zuzi??
sliczne ale kurcze drogie :ico_noniewiem:
nie wolalas na ciuszki isc??
mi mama piekne kupila gapa <no moze nie tak piekne jak twoje ale fajne rozpinane na calosci i z podszeweczka> za 7zl
:ico_brawa_01:
tylko kurcze przedobrzyla bo spore sa i niewiem czy martyna w nich nie utonie a w lecie pewnie beda dobre to z podszewka nie zaloze haha
narazie wypralam i zobacze jak zmierze

Frydza daj jeszcze focie Bartiego daaawno nie widzielismy

Kaczorek nie przejmoj sie tesciowka.
kap jak ci wygodnie.

ja niestety nie mam wanny tylko brodzik i b z tego powodu ubolewam ale tez juz bym kompala w wannie

a czapusie zalozylam chyba 3 razy :ico_noniewiem:

A szwagierka mieszka w bloku maja bbb cieplo a jak kompala w ziemie to tez czapka obowiazkowo potem nawet w lecie zamykala wszystkie okna w mieszkaniu zeby czasem przeciagu nie bylo <a np drzwi do pokoju byly zamkniete t o i tak okno zamykala :ico_noniewiem: > i obie dziewczynki jej szybko lapia infekcje

2ga szwagierka nieraz przy uchylonym oknie kompala <nie mowie ze w mrozy ale nieraz chlodno bylo> i dziecko jej chyba 3x chorowalo a ma 3 lata
wiec nie ma co przesadzac naprawde

ale starszym sie nie przetlumaczy

moja mama mieszka b bliko dzien w dzien jest u mnie raz albo kilka razy ale na szczescie sie nie wtraca
nieraz probuje ale nie mamy ostrzejszych spiec
:ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
a 7.miesięcy Tobika!!!!!!!!!!!!!
jeju ale leci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zatrzymajmy ten czas :ico_sorki: :ico_sorki:

Awatar użytkownika
tibby
Wodzu
Wodzu
Posty: 10053
Rejestracja: 10 sie 2009, 14:13

22 lis 2010, 23:53

jeju ale leci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
zatrzymajmy ten czas :ico_sorki: :ico_sorki:
jestem jak najbardziej za! :ico_sorki:

u nas pierwsze chrupki kukurydziane w ten weekend maluch dostał do buziaka! :ico_haha_01: mlaskał i wcinał, az się uszy trzęsły. one szybciutko się w pysiaku rozpuszczają i nie musiałam się denerwowac, że się zachłyśnie :ico_brawa_01:

i pierwszą zupkę rybną z jarzynkami maluch zaliczył :ico_brawa_01: oczywiście jadł na potęgę :ico_haha_01: :ico_haha_01: :ico_haha_01: prawdziwy syn swego ojca - zje co mu się da :ico_sorki: :ico_sorki: :ico_sorki:
moja mama mieszka z nami (a raczej my z nią) i w 3/4 sytuacji się nie wtrąca jak wychowujemy małego. jedynym minusem jest właśnie to, że chce go za grubo ubierac w mieszkaniu :ico_noniewiem: za dnia zakładamy mu bodziaka z długim rękawem, spodnie od dresu i skarpetki i na stópki obowiązkowo paputki i tyle. a jak jest zimno, to mamy piecyk elektryczny i dogrzewamy w pokoju (ale na serio rzadko!), a mama wiecznie twierdzi, że jak ma zimne ręce, tzn, że mu zimno i zakłada mu bluzę. :ico_noniewiem: a potem po chwili zabawy na macie cały spocony :ico_zly: czasem nie mam nerwów do niej. :ico_noniewiem:
a po kąpieli to zakładam małemu albo kamizelkę cieńszą z polaru albo jakąś cieńszą bluzę czy sweterek i paputki na nóżki i chodzi.
NIGDY nie miał po kąpieli czapki na głowie!!! ew. wsadzałam go w kocyk ciepły i zawijałam w a'la becik. ale to też na krotko, bo się odkopywał i pocił raz dwa :ico_haha_01:

wisnia3006
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6458
Rejestracja: 29 maja 2009, 15:30

23 lis 2010, 10:19

witam

ale sie rozpisalyscie:)

co do ubierania dzieci to tak mala w domu jest tylko w bodach i polspiochach albo skarpetkach i leginsach a po kapieli zakladam jej pajaca i na tym koniec u nas w mieszkaniu jest tak goraco ze szok caly czas okno jest otwarte i grzejniki pozakrecane

lidziasc, co do ciuszkow w lumpkach to powiem ci tak u mnie nie ma nigdzie a do miasta nie mam za bardzo jak jechac i nie mowie szukac:(

wczoraj bylam na fitnessie i nawet dzis zakwasow nie mam ale gadalam z intruktorka i mowila ze najlepsza dieta to ta dukana ale pozniej czlowiek jest bardzo oslabiony. i byla tez dziewczyna co ma 2 blizniakow ale teraz juz 2 letnich. karmila je piersia do 1.7lat sama byla caly czas w domu. nie wiem czy bym dala rade z 2

dzis mialam jechac do mopsu ale maz nie pojechal do skarbowki bo tlumik mu sie urwal wiec mam dzis w planie tylko jechac poszukac butow na zime

Awatar użytkownika
gozdzik
Cyber rusałka
Cyber rusałka
Posty: 6008
Rejestracja: 07 mar 2007, 17:41

23 lis 2010, 10:32

witam po kolejnej nocy do kitu
karmiace mamy jak dlugo bedziecie karmic???do oporu??czy macie jakis okreslony czas??
ja chce karmić co najmniej do roku a potem to sie juz samo okaże kiedy odstawie małego od cycusia
no chyba ze wyjdzie inaczej
Jule karmiłam ok 16 miesiecy
Ja młodego po kapieli ubieram w spiochy
a w dzien śmiga w rajstopkach ,body + bluza z polaru lub bawełniana u Nas w mieszkaniu jest ok 18 C
no chyba że na zewnatrz jest cieplej to i w mieszkaniu ciut wyżej
w zimie tam gdzie spimy :ico_nienie:
kaloryfer zawsze jest zakręcony
jestem strasznym przeciwnikiem przegrzewania maluchów
bo jak w domu poubierane jak furman to co ubrać na zimowy spacer :ico_noniewiem:

Wróć do „Przedszkolaczki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość