wisnia3006, jadam w zasadzie wszystko (oprócz warzyw oczywiście). robiłam specjalne bułeczki sobie (można od 2-3szt.dziennie jeść ze wzgl na otręby, żeby potem nie było zaparć)
KAJZERKI:
2jajka
3łyżki mąki kukurydzianej lub skrobii
3łyżki jogurtu naturalnego
9łyżek otrąb (owsianych lub pszennych) - ja wolę owsiane
1łyżeczka proszku do pieczenia
ew.sól (ja nie dodawałam)
2 jajka roztrzepujesz i wlewasz do reszty składników. zostawiasz trochę w miseczce, bo potem trzeba po uformowaniu bułeczek pomalować je resztą tych jajek. mała ilość wystarczy! bez przesady.
reszte składników mieszasz ze sobą. wychodzi dośc luźne, ale się nie przejmuj.
na blaszce do pieczenia rozkładasz papier do pieczenia. formujesz sobie bułeczki i malujesz tym jajkiem. piekarnik nagrzewasz do 180st. i wstawiasz na 15min. potem zmniejszasz temp. do 150st i dajesz jeszcze na 5min na termoobieg. żeby się zarumieniły/zabrązowiły ładnie.
GOTOWE!

pyszne i rzeczywiście sycące.
jadlam jeszcze chudą wędlinę (najlepsza polędwica sopocka z biedronki), serki i robiłam wlasną nutellę, która zastępowała mi słodkie. jeszcze kombinowałam z własną galaretką z herbaty owocowej i żelatyny.
jak wpiszesz w google przepisy na dukana to wyskoczy tego pełno.
ja mam dziś dzień odpustu i jem słodkie, bo już muszę bo mnie nosiło wczoraj i miałam zły humor. oczywiście nie przejadam się, tylko delikatnie podgryzam.
polecam zamiast cukru slodzik!
zamias mąki pszennej kukurydzianą lub skrobię.
my po wizycie w szpitalu. mały miał wzięty mocz na posiew przez cewnikowanie. płakał strasznie

serce mi się kroiło jak to słyszałam. dobrze, że nie musiałam na to patrzeć, bo bym je wszystkie pozabijała za robienie krzywdy mojemu maluchowi. jutro będą wyniki. i jak będzie mocz czysty, wtedy w pt od rana mamy badanie cum (czyli to sprawdzenie, czy nie ma wad ukł. moczowego)
