czesc dziewczyny
od kuby z pracy pisze szybciutko.
u nas wszystko ok, w mieszkaniu juz porzadek i jakos leci do przodu, tylko kasy nagle brak. nie wiem kiedy doczekam sie internetu niestety...
Aniaa, ja w poprzedniej ciazy tez na poczatku 6tego miesiaca mialam juz siare i nie wspominam tego zbyt dobrze, bo o ile w dzien bylo ok to w nocy sie przez sen z mokrych ciuchow rozbieralam, budzilam sie przemoczona w kaluzy i zmarznieta
na prawde ogrom siary ciekl ze mnie... zobaczymy jak bedzie tym razem.
ja tez mam ok 5 kilo na plusie
kupilam dzidiaj ten syrop dop krzywej cukrowej... w pl to sie glukoze za 1.5zl kupije, a tutaj syropek za 10e musialam kupic
w srode mam wizyte.
tabogucka, mi sie krecilo bardzo w glowie przez jakis czas i slabo mi sie robilo i juz bylam serio przejeta, myslalam, zeby faktycznie do neurologa isc, ale przeszlo-mysle, ze dzidzis byla tak ulozona, ze mnie uciskala gdzies, teraz nawet po wysilku jest ok, wiec mysle, ze zmienila pozycje po prostu
moj kuba ma jutro konwencje tatuazu w mannheim i tak do niedzieli wieczorem, wiec mamy z gabciem samotny weekend